@torelek: @bodzar: Dopóki działa w Polsce fundusz kościelny, to pomysł z tym podatkiem jest durny, bo nawet jak się nie zadeklarujesz w podatku od wiary, to i tak się będziesz dokładać w funduszu kościelnym.
KK zrobi wszystko by nigdy taki podatek nie powstał w Polsce. Po pierwsze w ciągu 1 tygodnia padł by mit utrzymywany przez KK i polską prawicę o katolickości Polski. Po drugie nie mogliby oficjalnie doić budżet w inny sposób, więc prawodpodobnie byliby stratni.
@Strahl: jak widać, nie każdy chce płacić wszystkie wymagane podatki, w każdym kraju w którym przebywa. Wiele osób stara sie o przyznanie ulg podatkowych.
Jeśli Polak nie korzysta z usług KK i nic chce płacić to tego nie robi co wydaje sie czymś znacznie lepszym rozwiazaniem niz płacenie za samo członkostwo publicznoprawne do kraju do którego przynależy. W takich przypadkach sformułowanie "jak się wypisać z Kirchensteuer?" jest jak najbardziej poprawne.
@visionsense: oczywiście, że jest poprawne. I jak najbardziej sensowne. A przy tym szybko weryfikuje rzeczywistą liczbę wierzących. Trochę mniej fajnie w przypadku tych co chcą zjeść ciastko i mieć ciastko. :)
Oj jak czekam na taki podatek! Jakby babcia Gienia i wujek Władek zobaczyli, że są dymani dodatkowym abonamentem kościelnym płatnym co miesiąc bezpośrednio z ich portfela (z informacją o odprowadzeniu podatku do zarządu sekt) to w tydzień byśmy mieli 95% populacji ateistów xD
To nie jest do końca tak różowo, jak opisuje się na wykopie. Władze w Niemczech od wielu lat pompują ogromne pieniądze w Kościół Katolicki, jednak ten w zamian przejmuje się na siebie część obowiązków i otwiera np. różne hospicja, domy dziecka itd.
U nas wygląda to zupełnie odwrotnie, najwyżsi hierarchowie kościelni po prostu uwłaszczają się na majątku państwowym, i od wielu lat sukcesywnie niszczą i zastraszają uczciwych księży.
@kiera1: w polsce 1/3 hospicjow jest katolickie. jezeli chodzi o domy dziecka to zachodni trend jedt taki ze sa zamykane bo rodziny zastępcze sa bardziej oplacane i lepsze dla dziecka (2000pln w rodzinie ws 9000 ) w domu dziecka. ( ͡°͜ʖ͡°)
@dodekx: katolickie i owszem, jest, ale te hospicja są finansowane przez państwo. Kościół jeszcze na nich zarabia, to dla niego biznes jak każdy inny. I jeszcze jedno: hospicja samorządowe i ogólnie pozakościelne często jadą na deficycie finansowym, zakładają fundacje, starają się o 1% z pitu itd., słowem muszą na własną rękę szukać finansowania gdzie się da. Na hospicja kościelne państwo zawsze znajduje tyle pieniędzy, ile
Kombinacje z jakimiś podatkami. Dlaczego w ogóle państwo ma pośredniczyć w ściąganiu kasy dla jakichś niezależnych instytucji? Skończyć z konkordatem i w ogóle z osobną kategorią typu związek religijny. Niech się każda religia rejestruje po prostu jako stowarzyszenie, a wierni jako jego członkowie i niech sobie sami ustalają regulamin ile składek płacą na utrzymanie.
@darbarian: konkordat można jednostronnie rozwiązać bez strat gospodarczych dla Polski. Albo nawet w ramach konkordatu można by chociaż znieść brak opodatkowania pensji i emerytur księży.
Znając przebiegłość polskich faryzeuszy oraz służalczość pisiorów względem ich - wprowadzą ten podatek a reszta dotychczas wpływającej kasy zostanie bez zmian.
Gdyby nie podatek kościelny, to kościoły w Niemczech by poupadały. Kościoły w Niemczech są puste. Seniorzy w Niemczech idą w sobotę do restauracji albo na piwo. Knajpki są w soboty wypełnione starszymi Helgami, kościoły natomiast puste. Mieszkałem pół życia w Berlinie, wiem co mówię. Kościół który miałem pod domem świecił pustkami. Śluby odbywały się wyłącznie pod ratuszem, cywilne. Nigdy nie słyszałem o nikim z moich znajomych, żeby ktoś brał ślub kościelny. Nie
@Workoholik: Ale podatek płacą "na wszelki wypadek", przynajmniej u Bawarczyków, bo może kiedyś się to przyda. Jak raz przestajesz płacić to już powrotu nie ma ( ͡º͜ʖ͡º)
@iks-ski: No cóż, prowadzę własną działalność i zarabiam nadal na sprzedaży do Niemiec, więc nie narzekam. Jeżeli miałbym pracować w Polsce na etat, to byłoby inaczej. Ogolnie dla mnie powrót do Polski to spełnienie misji życia i narazie się tym delektuje. Dla mnie więcej plusów z życia w Krakowie. Byli tacy którzy twierdzili ze jestem psychicznie chory, bo zrezygnowałem z mega pracy i wielu innych przywileji, ale każdy ma swój punkt
Komentarze (183)
najlepsze
Po pierwsze w ciągu 1 tygodnia padł by mit utrzymywany przez KK i polską prawicę o katolickości Polski.
Po drugie nie mogliby oficjalnie doić budżet w inny sposób, więc prawodpodobnie byliby stratni.
od 30 lat Kościół broni się rękami i nogami przed tym podatkiem. Nie ma szans na wprowadzenie go w Polsce, nigdy.
Jeśli Polak nie korzysta z usług KK i nic chce płacić to tego nie robi co wydaje sie czymś znacznie lepszym rozwiazaniem niz płacenie za samo członkostwo publicznoprawne do kraju do którego przynależy. W takich przypadkach sformułowanie "jak się wypisać z Kirchensteuer?" jest jak najbardziej poprawne.
Jakby babcia Gienia i wujek Władek zobaczyli, że są dymani dodatkowym abonamentem kościelnym płatnym co miesiąc bezpośrednio z ich portfela (z informacją o odprowadzeniu podatku do zarządu sekt) to w tydzień byśmy mieli 95% populacji ateistów xD
U nas wygląda to zupełnie odwrotnie, najwyżsi hierarchowie kościelni po prostu uwłaszczają się na majątku państwowym, i od wielu lat sukcesywnie niszczą i zastraszają uczciwych księży.
jezeli chodzi o domy dziecka to zachodni trend jedt taki ze sa zamykane bo rodziny zastępcze sa bardziej oplacane i lepsze dla dziecka (2000pln w rodzinie ws 9000 ) w domu dziecka.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
@dodekx: katolickie i owszem, jest, ale te hospicja są finansowane przez państwo. Kościół jeszcze na nich zarabia, to dla niego biznes jak każdy inny.
I jeszcze jedno: hospicja samorządowe i ogólnie pozakościelne często jadą na deficycie finansowym, zakładają fundacje, starają się o 1% z pitu itd., słowem muszą na własną rękę szukać finansowania gdzie się da. Na hospicja kościelne państwo zawsze znajduje tyle pieniędzy, ile