Kierowca Seata postanawia wykonać manewr wyprzedzania na ośnieżonej drodze
Po czym nie może wrócić na swój pas ruchu, bo samochód się go nie słucha i nie chce skręcić :) Mija ciężarówkę pędzącą z przeciwka na centymetry. Pierwsze słowa kierowcy brzmiały: "Zesrałem się w spodnie" Chciał również przeprosić kierowcę ciężarówki, który dzięki swojej reakcji uratował mu życie.
errorek95 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 294
Komentarze (294)
najlepsze
@Fzhut: To są ludzie w tzw. "czepku urodzeni" - mają farta.
@kfiatek_na_parapecie: Mądry by tak nie wyprzedzał. ¯\_(ツ)_/¯
@antypatol: Aleś #!$%@?ł pod publiczkę. Co miała policja w tym przypadku zrobić według Ciebie?
@gridstream: dokładnie,
jeden rozsądny komentarz, a nie jakieś cuda, niewidy
@damian125: jeszcze debil otworzył drzwi przez nagrywającym, który też był w koleinie
to jest jakąś #!$%@? zależność, jadę sobie autem 70-80km/h, przedemną porshe panamera też w podobnej prędkości (dostosowana do warunków na drodze) a tu cyk, audi a3 wyprzedza xD ledwo ledwo ale przynajmniej sobie przedłużył fajeczkę takim manewrem
@Opryskus69: W latach 90, tak się wyprzedzało 126p i to na letnich, teraz to są sami amatorzy na tych drogach.