Doradca rządu RFN dziękuje Bogu za katastrofę smoleńską
"W Polsce jest bardzo silne lobby biznesowe, które miało dość sporów ideologicznych. Chce ono współpracy z Rosją, a przykładem zbliżenia ekonomicznego jest podpisane porozumienie o dostawach do Niemiec rosyjskiego gazu polskimi rurociągami. Za Kaczyńskiego tego porozumienia nie mogli popisać"
cameel z- #
- #
- #
- #
- #
- 25
Komentarze (25)
najlepsze
Masz w tekście źródła.
Możesz je sprawdzić (polecam google translate).
Informacja jest prawdziwa.
Nieprawdziwe są twoje konfabulacje i brak argumentów poza tymi ad personam, względem ludzi którzy takie ciekawe informacje wyszukują i opisują.
Jak "moje konfabulacje i brak argumentów poza tymi ad personalnymi" mogą być nieprawdziwe skoro są moje? no chyba, że nie są moje wtedy mogą być nieprawdziwe... widzisz, sam sobie odpowiedziałeś.
Co chcesz udowodnić i komu?
Zakopałeś tekst jako informację nieprawdziwą i wydaliłeś z siebie złośliwość względem autora tekstu.
Zajrzyj do źródła, a przekonasz się, ze informacja jest jak najbardziej prawdziwa.
Ale polscy politycy powinni zadbać o polskie interesy, a nie zabezpieczać interesy rosyjsko-niemieckie.
Co za interes zrobiliśmy z kontraktem gazowym?
To że zarabia na tym "bardzo silne lobby biznesowe" nie oznacza że jest to dobra sytuacja dla kraju, a taka perspektywa powinna nam przyświecać
Jeśli już, to chodzi tu o JAROSŁAWA Kaczyńskiego - PREMIERA rządu do 2007 r., a nie jego brata prezydenta, który nie miał uprawnień do zablokowania takiej umowy.
Pomijam tu oczywiście fizyczną niemożliwość "zrezygnowania" z dostaw gazu z Rosji na rzecz norweskiego oraz to, że z Rosją łączyła i łączy nas dalej umowa obowiązującą
Szkoda, że mijasz się z prawdą, bo Jarosław przeżył katastrofę smoleńską.
Gdyby było tak, jak sobie wymyśliłeś, dalsza część wypowiedzi nie miałaby sensu.
Za Kaczyńskiego tego porozumienia nie mogli popisać, on chciał w ogóle zrezygnować z rosyjskiego gazu i kupować norweski. Teraz, chwała Bogu, sytuacja się uspokoiła.
Żyjesz w rzeczywistości równoległej.
Polityka otwarcia na Rosję Tuska zastąpiła wcześniejszą politykę konfrontacji J. Kaczyńskiego. A walnie przyczyniła się do tego właśnie smoleńska katastrofa.
Żyję w jak najbardziej normalnej rzeczywistości. Kieruję się tylko prostymi zasadami:
1. Najpierw najprostsze tłumaczenie, dopiero potem udziwnione.
2. Najpierw zakładaj dobrą wolę, dopiero potem szukaj spisku.
Przykładem wojny gazowej jest sytuacja rafinerii Możejek, które po kupieniu ich przez Orlen, przestały otrzymywać surowiec od Rosjan (tłumaczyli to na początku jakąś awarią, czy zamachem terrorystycznym).
Co się dziś okazuje:
http://gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/318290,wikileaks-ujawnia-rosyjski-cios-wymierzony-w-polska-firme.html
TVN-owscy eksperci zostali rzuceni na odcinek medialny, aby wykluczyć spiskowe teorie:
http://www.tvn24.pl/12690,1689918,0,1,katastrofa-nie-lezala-w-interesie-zadnego-z-panstw,wiadomosc.html
Profesor Brunon Hołyst, kryminolog, analizując teorię o zamachu mówi, że w kryminalistyce
Jesli juz chodzi o twoje qui bono, to najwieksze korzysci odniosl Donald Tusk, Komorowski i reszta swity.
Jesli juz chodzi o twoje qui bono, to najwieksze korzysci odniosl Donald Tusk, Komorowski i reszta swity.
Co do Tuska, to można mieć wątpliwości, zwłaszcza w obliczu
"Rosjanie za wszelką cenę dążyli do energetycznego uzależnienia Polski"
Dziwi Cie to ? bo mnie nie, każdy sprzedający dąży do