Umawiali się na sprzedaż jednej działki. W umowie wpisano… trzy
Rodzeństwo z Podkarpacia umówiło się z Dariuszem K. na sprzedaż działki rolnej za 40 tys. zł. Tak zapisano w umowie przedwstępnej, ale w umowie sprzedaży nagle dopisano dwie inne działki, o powierzchni ponad 5 tys. metrów kwadratowych. Rodzeństwo wygrało sprawę w sądzie, ale ziemi nie odzyskało...
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 144
Komentarze (144)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komornik-partacz zlicytował półhektarową działkę Leszka Antoniaka z Krasnegostawu, mimo że mężczyzna nie miał żadnych długów. Stało się tak, bo komornik pomylił dłużników. Ziemi pan Leszek odzyskać nie może
https://interwencja.polsatnews.pl/reportaz/2014-09-10/stracil-dzialke-bo-komornik-pomylil-dluznikow_1404209/
Co więcej, przy zakupie, gdzie pewności nie miałem jak wszystko powinno wyglądać, zabrałem ze sobą teścia - który te procedury ma obcykane. On też mi pomógł sprawdzić co i jak. Aby mieć 100% pewności, że jest wszystko w porządku.
Załóżmy, że notariusz dział w jakiejś
Poza tym notariusz nie musi koniecznie kwestionować treści umowy, co by tam nie było
Wszystkich dookoła wina, kasty, srasty, spiski, córka gania po mediach, a nawet nie powiedziała rodzicowi co mają powiedzieć u
Przede wszystkim brak informacji czy poszkodowani, podczas procesu (albo nawet zanim się zaczął), złożyli wniosek o wpisanie do ksiąg wieczystych, zakazu sprzedaży działek.
Brak również info czy złożyli wniosek o ponowne ich wpisanie, jako właścicieli do ksiąg wieczystych.