Ponad 80 proc. stanowisk obsadza się „po znajomości”. Jak się dostać na...
W Polsce hasło praca po znajomości kojarzy się negatywnie, tymczasem w realiach rynku pracy w UE ma się bardzo dobrze.
DonTom z- #
- #
- #
- #
- 226
W Polsce hasło praca po znajomości kojarzy się negatywnie, tymczasem w realiach rynku pracy w UE ma się bardzo dobrze.
DonTom z
Komentarze (226)
najlepsze
@kword:
Czyli mówisz, że zdobyły odpowiednie kompetencje by zajmować dane stanowiska. Normalnie SZOKUJĄCE!
Serio, na zachodzie standardem jest zatrudnianie w urzędach i firmach z udziałem funduszy publicznych tylko członków własnej partii?
Mało tego w Niemczech spotkałem się z tym ze mój były pracodawca polecił mnie następnemu bo wiedział ze planuje zmianę pracy.
W budżetówce nie ma różnicy. Można zatrudnić nawet takiego Kononowicza. I tak podatnik pokryje wszystkie koszta a odpowiedzialność się rozmyje. U nas nie ma winnych urzędników.
@TomaszEn: wedle badań ekonomistów nie ma różnicy w działaniu między dużymi spółkami akcyjnymi, a państwowymi
Jeśli znasz się na ekonomii lepiej od
ale owocowe czwartki są :)
W innych krajach "po znajomości" oznacza się polecenie kogoś z odpowiednią wiedzą na dane stanowisko, ale jednocześnie dostajemy kogoś nie całkiem obcego tylko kogoś o którym już coś wiemy, mamy jakąś opinię itp.
Naprawdę nie wiem czy tacy jak ty są jeszcze śmieszni czy juz żenujący ze swoim punktem widzenia totalnego przegrywa.
Polecanie kolegi do Korporacji to coś absurdalnie innego.
- Nie, nie występuje, ale dla pewności zapytam się wujka.
"Po znajomości" w polskich realiach oznacza coś zupełnie innego, czyli upchanie swojego przydupasa na stanowisku, na którym będąc osobą z ulicy nigdy by się nie znalazł. Dotyczy to co do zasady instytucji publicznych, od biedy może zdarzyć