"Opłata reprograficzna obejmie komputery i dekodery. Ceny sprzętu w górę"
Rząd ma zamiar podwyższyć opłatę reprograficzną, a szacunkowe przychody z tego tytułu mają wynieść ok. 318-398 mln zł i pójść na wsparcie artystów. - To rozszerzenie katalogu urządzeń jest dobre, ale nadal nie obejmuje smartfonów o które idzie największy bój - zwraca uwagę Marek...
login112 z- #
- #
- #
- 210
- Odpowiedz
Komentarze (210)
najlepsze
Teraz chcą aby płacił więcej.
Zgarniali setki tysiecy za koncerty i teraz nie mają pieniążków ? W dupie mam takich artystów.
Komu mam płacić ? Za co ? Place abonament na tidala czy Spotify na YouTube oglądam reklamy. Jak chce kupuje płytę artysty którego cenie a kupuje.
Wystarczająco dużo darmozjadów finansuje z podatków.
To jest ordynarny skok na kasę, inaczej się tego nazwać nie da.
W Polsce kazdy ma to w dupie, nie zglaszasz telewizora i moga ci skoczyc, bo nit nie ma prawa do kontroli twojego mieszkania.
W Niemczech przy zameldowaniu (egal czy jako 5 w mieszkaniu, czy w nowym domu) po miesiacu dostajesz swistek o oplate abonamentu. Od mieszkania.
I co? Abonament placisz nie do rzadu, a do ZDF, czyli zwiazku roznych niemieckich nadawcow. Maja twoje dane z pupy, a placic musisz.
Ale artyści już są kupieni i lobbują.
Przed kolejnymi wyborami PiS będzie najlepszą partią promowaną przez artystów i chałturników.
Bo najpierw trzeba kupić sobie Porsche, potem jeździć na drogie wakacje a potem płakać, że na stare lata nie ma co do garnka włożyć.
Przecież nie będą odkładać na zusy czy plany emerytalne jak jakiś pleobs.
Jak sobie będę wystukiwał rytm piosenki młotkiem na kowadle to rząd wprowadzi podatek reprograficzny na zakup młotków i kowadeł. Żenada.
górę órę órę... ręce ęce ęce... koloseum eum eum
( ͡° ͜ʖ ͡°)
W dobie Spotify i Netflixa większość ludzi nie zadaje sobie trudu i płaci. A ci wychodzą z jakimś podatkiem...
POWIEM TAK: jeszcze przymknąłbym oko gdybym mógł wybrać kogo chcę wspierać...