Dlaczego nie można ufać DropBox.
Filmik po Angielsku, nie ufajcie DropBoxowi. Przydarzyło się to mnie, 20 lat materiałów poszło w piach. Nie znasz dnia ani godziny kiedy twoje konto zostanie zablokowane.
Royalowy z- #
- #
- #
- 219
Filmik po Angielsku, nie ufajcie DropBoxowi. Przydarzyło się to mnie, 20 lat materiałów poszło w piach. Nie znasz dnia ani godziny kiedy twoje konto zostanie zablokowane.
Royalowy z
Komentarze (219)
najlepsze
Tak czy inaczej wszystko pójdzie kiedyś do piachu, zostanie tylko to co wyryte w kamieniu. Po mnie kamienna miska ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@arinkao: Ja filmy i zdjecia rodzinne trzymam w 4 kopiach. PC, NAS, Laptop, HDD przenośny
Dysk 4 TB to koszt 500 pln, jak za bezpieczeństwo najistotniejszych danych to niewiele
Rozwiązanie... zasada 3-2-1.
3 kopie
2 rożne urządzenia (media)
1 kopia poza główną siedzibą
Zapewne to też nie jest idealne rozwiązanie, ale znacząco zwiększa szanse na odzyskanie danych.
No i tak... duza część uczy się tego.... dopiero jak straci dane. :)
Można dodać jeszcze jedną zasadę:
"0. Sprawdzam!"
Nikt nie chciałby dowiedzieć się, że kopie niby ma, ale są uszkodzone i nie da się z nich niczego przywrócić :(
To bardziej dotyczy kopii typu obraz systemu. Warto oswoić się "na spokojnie" z procesem odtwarzania i przećwiczyć go na maszynie wirtualnej albo zapasowym sprzęcie.
Dla zwykłych danych warto mieć sumy kontrolne i sprawdzać je co jakiś czas.
Ufać jednej usłudze?
Ale dla porównania na OneDrive nie przydarzyło się nic takiego NIGDY. Stosuję aktualnie tylko OneDrive i
Ale na rosnącej próbie na przestrzeni już wielu lat testowałem OneDrive, korzystałem nawet z opcji przywracania wcześniejszych wersji plików i mogę i tak chwalić.
Ale jak pisałem miałem NAS i docelowo chcę do tego
Mam od lat stary model - i działa świetnie. Dane są synchronizowane do innej lokalizacji.
Rozbiłem telefon, stary samsung, bateria mocno zajechana ale działał dobrze. Niestety uderzyłem tak, że ekran się odkleja i pojawiają się zbyt duże błędy aby używać dalej. Dobra trudno, mam jakiś nowszy z umową, który do tej pory się kurzył. Nowy telefon nie wyświetla mi części powiadomień
No takie posrane czasy przez szerokopasmowy internet. Wszystko jest wiecznie niedokończone i w wiecznej aktualizacji i wszystko na abonament.
tak po prostu, nie mamy pańskiego płaszcza