Jak można wyczytać, wg. wiceministra Piotra Patkowskiego, klasa średnia zaczyna się od 4 tysięcy zł brutto.
J
Czyli:
2061,67 zł - minimalna (netto)
2907,96 zł - klasa średnia (netto)
846,29 zł na miesiąc - tyle dzieli najgorzej zarabiających od klasy średniej.
A kim jest osoba, która tak twierdzi?
Piotr Patkowski, urodzony w 1991 r. - obecny wiceminister finansów i Głównego Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych. Ukończył prawo na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Brak informacji o jakimkolwiek doświadczeniu zawodowym w sektorze prywatnym.
W latach 2018-2020 pełnił rolę dyrektora Departamentu Oceny Skutków Regulacji w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Czyli objął departament odpowiadający za ocenę skutków wprowadzanego w Polsce prawa w wieku 27 lat.
Ile zarabiał?
Oświadczenie majątkowe i zarobki za 2019 r.:
W 2019 r. uzyskał z tego tytułu 219 297,43 zł dochodu - czyli już po potrąceniu kosztów uzyskania przychodu średnio 18 274,79 zł miesięcznie.
Oświadczenie majątkowe i zarobki za 2020 r.:
W 2021 r. w 3,5 miesiąca uzyskał 67 111,11 zł dochodu - średnio 19 174,60 zł miesięcznie.
Ile zarabia obecnie wiceminister finansów i Główny Rzecznik Dyscypliny Finansów Publicznych - tego nie ujawniono.
I tak to się żyje na państwowym i twierdzi, że klasa średnia zaczyna się od 4k brutto...
Komentarze (109)
najlepsze
https://pl.wikipedia.org/wiki/Piotr_Patkowski
O tym właśnie
A możesz napisać co to było za gimnazjum?
W Polsce Lipton uważany jest za artykuł ekskluzywny, gdyż pierwsze pokolenie we butach marzyło całe dzieciństwo by go skosztować, nie mając pojęcia o świecie herbat w którym Lipton robi za napój dla plebsu. Cała krew w piach
Nie wiem skąd oni tą definicję w ogóle wzięli, tzn. nie wiem ale się domyślam.
Klasa średnia to osoby z kapitałem, często rentierzy, przedsiębiorcy, osoby które same o siebie potrafią zadbać, dać przy tym pracę innym, stworzyć miejsca pracy, ściągnąć kapitał, inwestować. To osoby myślące, niezależne, przewidujące. To w zasadzie osoby których PiS tak nienawidzi, a powody dla których ich tak nienawidzi właśnie wymieniłem.
PiS nimi gardzi, bo są dla
Jakoś sie tak składa ze 60% PKB jest wytwarzane, przez klasę srednią- małe firmy na DG