Generalnie ok. roku temu, pewien nowojorczyk zrobił film o tym, że jego ukochane miasto umarło. Cała masa ludzi przeniosła się na peryferie i pracuje np. zdalnie. I drastycznie spadła ilość ludzi pracujących w NY. Czynsze spadły o ok. 30%-40% i pomimo tego, nadal nie ma chętnych na ich wynajęcie.
Nie dziwota. Tam kłopoty były widoczne już długo przed pandemią w 2018 roku. Generalnie by prowadzić biznes w NY konieczne jest użeranie się z urzędnikami i cykliczne uzyskiwanie pozwoleń na dosłownie wszystko np sprzedaż laptopów, rowerów itp. Na dodatek urzędnicy są bardzo nieprzyjaźnie nastawieni, podkładają nogi każdemu kto przejawia inicjatywę waląc ogromne kary za drobne wykroczenia. NY to kwintesencja komuny w najgorszym wydaniu. Chcesz np. odremontować sklep, występujesz o permity. Poziom regulacji
@markulysiok: wiem że dla Polaków 500$ to może być nawet sporo i można nawet za to przeżyć, ale z tego co wiem to tam czynsz zaczyna się od 2000$ więc no nie bardzo jest to powód żeby nie pracować, no chyba że są bezdomni ¯\_(ツ)_/¯
@AndrzejBinarny: ma to swoje plusy, developerom, właścicielom gruntów, lokali sie urwało. W każdej branży ruchawka, weryfikacja faktycznej wartości towaru czy uslug jest potrzebna raz na czas. Oby nie zbyt często.
@AndrzejBinarny:@AndrzejBinarny: nie mowie, ze tak pisałeś.w krk dostawali #!$%@?, żeby upchać 15 studentów w małym mieszkaniu nie remontowanym od komuny. Jak troche patodeweleperow zdechnie to tez lepiej.
Wczoraj byłem w Doncaster w UK. Główna ulica i boczne w centrum - sporo pustych lokali a biznesy otwarte to tylko te dla klasy robotniczo-socjalnej. Sklepy za funta, jedzenie za funta, paznokcie, lombardy, salony gier, bary, primark.
Naszła mnie tam taka refleksja ze jak miasto pod upada, czy też stoi w miejscu nie rozwija sie to przestaje byc atrakcyjne dla kasy sredniej i wyższej które kreuje miasto i miejsca pracy.
@maciundo: Zwykły, nie skrajny, Korwinizm to był 19 wiek. To wtedy powstał Paryz w kształcie jakim go znamy - brzydki, z nudna architekturą , zaniedbany do którego ciągną tłumy turystów.... A nie czekaj
@maciundo: W moim mieście niestety niewiele się dzieje. Miasto wymiera od jakichś 15 lat, a do otwarcia szykuje się kolejna galeria handlowa. Taka atrakcja... ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (61)
najlepsze
Czynsze spadły o ok. 30%-40% i pomimo tego, nadal nie ma chętnych na ich wynajęcie.
A filmów o tym jest cała masa
https://www.youtube.com/results?search_query=new+york+is+dead
I nie chodzi tylko, że covid i był lockdown... ale o to, że np. przepisy
@szopa123: Ja jestem ciekawy kiedy u nas coś takiego będzie
@sylwke3100: raczej nieprędko. Choć w większych miastach, stawki za wynajem powierzchni biurowych spadają. Czynsze za wynajem także, ale nie aż tak.
Jako, że nie ma tyle korporacji co zamkniętych biznesów to podaję ciekawe unijne rozwiązanie dla Amerykanów:
Fałszywe sklepy - propaganda sukcesu na szczyt G8
@outsidre: Co #!$%@?? No to widzę niezły ten kraj wolności. Jak to w ogóle możliwe?
Naszła mnie tam taka refleksja ze jak miasto pod upada, czy też stoi w miejscu nie rozwija sie to przestaje byc atrakcyjne dla kasy sredniej i wyższej które kreuje miasto i miejsca pracy.
Poza tym
( ͡° ͜ʖ ͡°)