Zawód influencera w Afganistanie jest obarczony sporym ryzykiem i wymaga sporej odwagi.
Często uważamy że influencerzy są czymś kompletnie zbędnym i niepotrzebnym. Ale patrząc na to szerzej, zajęcie to może się okazać niezwykle istotne i ważne w innych częściach świata, w których rzeczy dla nas naturalne wymagają wielkiej odwagi.
26-letnia Afgańska influencerka Ayeda Shadab (instagram https://www.instagram.com/ayed...)jeszcze w wywiadzie dla BBC (https://www.bbc.com/news/av/wo...) z marca i w dokumencie dla ZDF (nieżej link) z lutego opowiada z jakimi wyzwaniami musi się mierzyć każdego dnia jako influencerka i pracująca kobieta w Afganistanie. Jest jedną z większych afgańskich influencerek i modelek w , ma własny sklep z ubraniami w centrum Kabulu i stara się pokazać Afgankom że jako kobieta możesz również pracować i żyć normalnie.
Mimo że robi rzeczy całkowicie dla nas przyziemne w pewnym sensie ryzykuje życie. Jest osobą częściowo znaną i rozpoznawalną i robi rzeczy których kobiety nie powinny robić według talibów. Jest świadoma tego, że może zginąć każdego dnia. Mimo że jest muzłumanką, często pokazuje się bez chusty. Dostaje wiadomości z pogróżkami, dlatego obawia się podłożenia bomby w jej samochodzie czy też sklepie, albo zwykłego porwania. Jednak jest też świadoma tego, że ktoś musi zacząć zmieniać Afganistan, że ktoś musi być tym pierwszym który pokaże innym że życie może wyglądać inaczej.
Jej wywiad dla BBC (po angielsku)
Dokument o Afgankach w ZDF (Ayeda od 10:30 do 13:15) - po niemiecku
Wspomina jednak w najnowszym dokumencie w ZDF sprzed kliku dni że jeśli sytuacja w Afganistanie się pogorszy to będzie zmuszona opuścić kraj, który mimo wszystko kocha i pragnie zmieniać. Jeszcze 3 tygodnie temu mimo że sytuacja była już napięta a liczba groźb śmierci się zwiększyła, Ayeda mówiła że opuści Afganistan dopiero wtedy gdy nie będzie innego wyjścia. Niestety nadszedł ten czas i Ayeda zdobyła wizę turecką by uciec do Stambułu, jednak nie wie jak długo może tam zostać (bo zapewne wiza jest turystyczna). Dla osób takich jak ona, nie było innego wyboru, bo Talibowie nie rozmawiają, nie skazują, tylko zabijają. A jako kobieta odkrywająca włosy, pracująca, modelka, influencerka była na ich liście do likwidacji.
Jej przykład pokazuje rozmiar afgańskiej tragedii. Jeśli wszyscy ci którzy mimo ryzyka chcieli odbudować kraj i go zmodernizować, będą zmuszeni go opuścić, co pozostanie z Afganistanu?
Najnowszy dokument ZDF z sierpnia (fragment z Ayedą od 3:40):
Komentarze (162)
najlepsze
pewnie jak Turki nie dadzą, to dostanie wizę niemiecką.
@Triptiz: tym bardziej ją powieszą (eventualnie oddadzą w niewolę albo sprzedadzą, jesli ktoś da dobrą cene)
@telpan: dalej siedzi w USA
Niedługo zaczniemy oglądać, jak się kończy życie influencerek. Jeszcze tylko Abdul założy konto na TIK-TOKu i jedziemy.
https://www.wykop.pl/link/6231913/afganczycy-zyjacy-pod-rzadami-talibow-ubolewaja-nad-utrata-swobod/
@NykipVaous: a na zapleczu wykonującej typową czynność lecz mającą najwyraźniej pecha (chyba że to była ustawka) pani, typowo odbywa się zamach stanu w Birmie.
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Zamach_stanu_w_Mjanmie
Trochę z masakr które nastąpiły potem w owym państwie można zobaczyć w paskudnej rozdzielczości na wiadomym portalu.
(Myślałem że wykopki wyklęte dla których historia jest na pierwszym miejscu są bardziej oczytane. Wstyd.)