Neurobiolog: "Nie używaj smartfona po przebudzeniu" (ang.)
W tym niespełna sześciominutowym materiale neurobiolog wyjaśnia jak niszczycielskie jest doświadczanie przyjemności bez uprzedniego podejmowania wysiłku w celu jej osiągnięcia oraz jak odmawianie sobie ich pozytywnie wpływa na możliwość kontrolowania życia i panowania nad różnymi jego aspektami.
Asarhaddon z- #
- #
- #
- 170
- Odpowiedz
Komentarze (170)
najlepsze
ale cały dzień później to jest po przebudzeniu, więc musiałbym w ogóle nie używać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
E: #!$%@? to jest jakiś motywacyjny spam, a nie poważna treść naukowa xddd zakop w #!$%@?
z tego co panietam, ksiazki tworza slowo po slowie jakis swiat w naszych glowach,ale jest doayc staly, trzyma cie myslami w jednym miejscu ktore sie zbudowalo
a nie jak instagram, smieszne koty, psy,samochody, dziewczyny jakies ladne, pranki, jakis diy z pomyslem na cos tam, i to wszystko w ciagu minuty scrolowania..
moim zdaniem duza roznic
@jast: tak.
Doktorek mowi ze na przyjemnosc trzeba zapracowac i postuluje by w zyciu miec balans miedzy pleasure i pain (praca). Doktorek sam i wsrod pacjentow prowadzi program
@banan-smietana: Jak mnie rano jajka swędzą, to też nie mogę się od razu podrapać, bo ulga da wyrzut dopaminy od nadmiaru której wpadnę w mistyczny chłód i nic mnie nie będzie ruszało? Muszę najpierw zapracować na to żeby swędzące jajca, a wraz z nimi ja, ulgi zaznały?
Bez przesady, po prostu wszystko