Policjant z 25-letnim stażem przyłapany w sklepie... na oszustwie
Wykładowca policyjnej szkoły w podwarszawskim Legionowie zatrzymany za oszustwo na... 5 złotych. Oficer wpadł w budowlanym supermarkecie w Jabłonnie w woj. mazowieckim.
Szu_ z- #
- #
- #
- #
- 136
- Odpowiedz
Komentarze (136)
najlepsze
Co jesli jutro ten policjant razem z kolega (mozliwe ze rowniez "zaradny") zeznaja ze miales przy sobie torbe z maryska albo przejechales na czerwonym swietle?
Sek w tym, ze szefostwo ma to w dupie bo dla nich wazne jest czy gliniarz wyrobi norme mandatow w czasie nielegalnego lockdownu i oklepu na legalnych demonstracjach.
@ej-no-nie-przesadzaj: Żadne usprawiedliwienie. Niech zapłaci kartą (pensję przecież dostaje na konto), albo jeździ z większym zapasem gotówki.
Ja np. jak kupuję coś w sklepie i nie mam wystarczającej ilości gotówki to... Odkładam produkt i wracam się, gdy będzie mnie na niego stać.
Nie muszę się dopuszczać oszustw.
W sumie, prawnie to bardziej się chyba kalkuluje zapomnieć za coś zapłacić przy kasie ¯\_(ツ)_/¯
Powiem Wam jak będzie - zanim zapadnie jakikolwiek wyrok to ulotni się na emeryturę a przed sądem będzie świrował kilka różnych chorób i włos mu z głowy nie spadnie.
@White_power: przestępstwo trzeba udowodnić przed sądem jeżeli się nie przyzna a na emeryturę z takim stażem może przejść w każdej chwili. Wyrok pierwszej instancji najwcześniej będzie gdzieś za pół roku, w tym czasie spokojnie pożegna się ze służbą i będzie sądzony jako były policjant. Chyba że ty geniuszu znasz przepisy które mu uniemożliwią zrobienie takiego manewru, słucham co masz do powiedzenia.
¯_(ツ)_/¯
Komentarz usunięty przez moderatora