„To wszystko poniemieckie, trzeba brać”. Szczere wspomnienia Polaka.
W 1945 roku rodzina Kuriatów, wysiedlona z Wołynia, trafiła na „Ziemie Odzyskane”. Powiedziano im, że na Dolnym Śląsku będą „spełniać historyczną misję”, przejmując poniemieckie majątki. Oto jak wyglądał pierwszy dzień w Gross Ossig – przemianowanym przez komunistyczne władze na Osiek.
darosoldier z- #
- #
- #
- #
- #
- 5
Komentarze (5)
najlepsze
Czy jak oni się upomną o to co należało do Rzeszy Przed 1939 to też będziecie to popierać?
martwienie sie o zachodnia granice ma tyle sensu co roszczenia wojnne wobec niemcow i sluzy temu samemu tylko odwrotnie.