Znam sprawę z bliska. Dzień wcześniej został mu skradziony telefon, a następnego dnia pojechał prawdopodobnie do Sopotu odzyskać swoją stratę. Co prawda nie jestem z nim na roku, ale z relacji osób które z nim mieszkały na akademiku, to obracał się w dość szemranym towarzystwie
@Rabissimo: nie wiadomo czy nawet tam pojechał, ale najbardziej prawdopodobna wersja zdarzeń sugeruje, że chciał odzyskać telefon od złodzieja, i tam mogło coś nie pójść po jego myśli
@tajemniczy25: można sprawdzić dwa ostatnie dodane przeze mnie znaleziska, żeby zobaczyć że nie zmyślam i faktycznie studiuje na tej uczelni
Wyszedł o 10-ej, jak rozumiem w dzień. To mam w sumie takie pytanie, w całym mieście są na każdym kroku kamery, policja nie potrafi z nich zrobić użytku i przynajmniej skierować się w miejsca, gdzie mógł wejść z kimś w jakieś interakcje? Serio gość wychodzi z akademika i żadne kamery go nie rejestrują?
Komentarze (111)
najlepsze
Dzień wcześniej został mu skradziony telefon, a następnego dnia pojechał prawdopodobnie do Sopotu odzyskać swoją stratę.
Co prawda nie jestem z nim na roku, ale z relacji osób które z nim mieszkały na akademiku, to obracał się w dość szemranym towarzystwie
@tajemniczy25: można sprawdzić dwa ostatnie dodane przeze mnie znaleziska, żeby zobaczyć że nie zmyślam i faktycznie studiuje na tej uczelni
Kacper został znaleziony martwy na terenach leśnych w Sopocie.