@vandrash: Oni przepuścili kilka pojazdów na czele, które robiły zwiad. Przejechały bez szwanku, więc za nimi podążyła główna kolumna. A tam już były bardziej wartościowe pojazdy
5:07 - Andrzeju, nie denerwuj się - Jak mam się denerwować!? Gdzie ja teraz taką rakietę dostanę?! To 20k kosztuje! - Spokojnie, wyjmiemy z mojej wyrzutni i przełożymy do Twojej
@AtomicForest: Tak to wygląda. Obsluga wyrzutnie nie ogarnęła że nie wolno dotykac "stojaka" zanim rakieta nie skończy lotu, bo ten "stojak" podaje wiązke naprowadzającą.
Świetny film, przecież Ukraińcy wręcz "grają" na cheatach. Biedne kacapy nawet nie wiedzą co rozwaliło pojazd kolegów. Jakby oglądać armię NATO vs jacyś buszmeni
Kwikłem XD "Domovoy" to taki domowy skrzat, który w nocy psoci jak nikt nie widzi. A to coś spadnie, a to mleko skosnie, a to coś się zgubi itp Zajefajne pseudo Kolo ma :D
To też pokazuje jak zapóźniona technicznie jest armia rosyjska.
Ukraińcy cały czas utrzymują łączność radiową (choćby lokalną), co na współczesnym polu walki mogłoby zostać wykryte (nawet niekoniecznie odkodowane, ale po prostu wykryte jako transmisja o konkretnej charakterystyce) z określeniem mniej-więcej pozycji, a kolumna zostać ostrzeżona że wrogie wojsko znajduje się w okolicy.
Tyle że Rosjanie prawdopodobnie nie mają takich możliwości technicznych, takiego zwiadu elektronicznego, a ścieżka dowodzenia i przekazywania takich informacji jest
@PDCCH: z kolei sądzę że samoloty SIGINT latające codziennie wzdłuż naszej granicy zapewniają taki wywiad dla Ukraińców
Wykrywanie i pozycjonowanie sygnałów radiowych można robić z dużej odległości, okolice Kijowa można mieć pięknie prześwietlone latając całkiem głęboko nad Białorusią. Tyle że po pierwsze trzeba mieć sprzęt to takiego zwiadu, a po drugie dowodzenie i szybką łączność.
@hellfirehe: Po co im jakiś zwiad elektroniczny? II armia świata nie potrzebuje jakiejś tfu technologii przeciwko hehe szwiniom (jak to nazywają kacapy Ukraińców).
Komentarze (124)
najlepsze
A tak... Ni kasy ni kacapa
- Andrzeju, nie denerwuj się
- Jak mam się denerwować!? Gdzie ja teraz taką rakietę dostanę?! To 20k kosztuje!
- Spokojnie, wyjmiemy z mojej wyrzutni i przełożymy do Twojej
Teraz już sa lepiej wyszoleni ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jakby oglądać armię NATO vs jacyś buszmeni
Zajefajne pseudo Kolo ma :D
Ukraińcy cały czas utrzymują łączność radiową (choćby lokalną), co na współczesnym polu walki mogłoby zostać wykryte (nawet niekoniecznie odkodowane, ale po prostu wykryte jako transmisja o konkretnej charakterystyce) z określeniem mniej-więcej pozycji, a kolumna zostać ostrzeżona że wrogie wojsko znajduje się w okolicy.
Tyle że Rosjanie prawdopodobnie nie mają takich możliwości technicznych, takiego zwiadu elektronicznego, a ścieżka dowodzenia i przekazywania takich informacji jest
Wykrywanie i pozycjonowanie sygnałów radiowych można robić z dużej odległości, okolice Kijowa można mieć pięknie prześwietlone latając całkiem głęboko nad Białorusią. Tyle że po pierwsze trzeba mieć sprzęt to takiego zwiadu, a po drugie dowodzenie i szybką łączność.
I dobrze, niech mają pychę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)