Z kilku tysięcy chętnych do pracy w PAŻP nadaje się tylko 25 osób
Władze Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej (PAŻP) poinformowały o efektach zakończonego w marcu naboru na kontrolera ruchu lotniczego. Do pracy przy nadzorze polskiego nieba zgłosiło się 4 tysiące kandydatów. Zatrudnienie ma szansę znaleźć jednak jedynie… 25 osób.
mistejk z- #
- #
- #
- #
- 148
Komentarze (148)
najlepsze
@bylem_simpem: brzmi jak zadanie które można elegancko oskryptować i tylko trzymać człowieka "na zapas" gdyby doszło do sytuacji której nie przewidzieli programiści skryptu, czyli sporadycznie. Odpada wtedy zmęczenie ludzkiego pracownika który ciągle musi podejmować "codzienne"
Przy takiej konstrukcji „rynku” trudno mówić o jakichkolwiek wolnorynkowych mechanizmach w kształtowaniu zatrudnienia.
I kontrolerów nie jest za mało. Jest dokładnie tyle ile chce PAŻP. Jak ostatnio odejść miało 85% pracowników warszawskich, to trudno aby jakakolwiek organizacja na takie okazje utrzymywał na zapas nadzatrudnienie.
Kontrolerzy z wieży na spokojnie mieli czas pogadać i podoradzać samemu dowódcy statku jak się sprawy mają - ale decyzja "polityczna" została podjęta poza kokpitem.
A dowódca statku wolał nie ryzykować karierą we wojskach lotniczych.
Kto kurna wymyśla te tytuły zasługuje na złotego Goebbelsa
Pisowcy chcą zmieniać system edukacji kontrolera. Nic dobrego z tego nie wyniknie...
Jakie to wygodne! Zgaduję, że gdyby tak dopuścić prywatną konkurencję dla PAŻP, to samoloty obligatoryjnie spadałyby z nieba. Któż
potem insajder z firmy jak