Toyota zmienia strategię i restartuje program elektryków. Tesla punktem wyjścia.
Toyota od dawna zaprzeczała temu, że elektryki mają sens, uparcie stawiając na hybrydy czy w przyszłości na auta wodorowe. Władze Toyoty jednak postanowiły przeprosić się z rzeczywistością, stąd powołują grupę roboczą "business revolution", której zadaniem jest doścignięcie Tesli.
anonimowy_programista z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 21
Komentarze (21)
najlepsze
Elektryki na baterie to i tak gówno z różnych powodów ale jak już japońcy z filozofią kaizen się za to wezmą pewnie i tak ich produkty będą najbardziej znośne. Mieli swoje powody aby w to nie wchodzić zbyt wcześnie, szczególnie jako firma
Mają gotówkę. Jakby sprzedali swoje fabryki to będą mieli tej gotówki jeszcze więcej.
Tylko tu nie chodzi o poziom gotówki(choćby z emisji akcji) jaki mają ale o podstawę modelu biznesowego czyli czas zwrotu z budowy fabryki przy szybujących cenach materiałów i kosztach energii. Nie chodzi nawet o sam poziom produkcji powyżej 300k samochodów na kwartał który nie jest duży jak na najgłośniejszą obecnie firmę w branży motoryzacyjnej. Niewiele mniej produkuje
@tos-1_buratino: Tesla jest na plus od Q4 2021. Powiem więcej. Tesla już zarobiła 2 razy więcej niż w nią włożono. A jak widzisz na załączonym wykresie... trend jest raczej dość oczywisty. Wygląda na, że nie tylko Toyota musi zrewidować swoje poglądy. Tzn, oni już je trochę zrewidowali, teraz chyba czas na Ciebie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
I dlatego inwestuje 16 mld dolarów w rozwój technologii związanych z samochodami na baterie, patentuje niezliczone wynalazki w tym tak przełomowe jak akumulatory ze stałym elektrolitem i obiecuje wprowadzenie pierwszego modelu z tymi rozwiązaniami już w przyszłym roku? Ktoś tutaj chyba ma słaby kontakt z rzeczywistością, ale nie jest to Toyota ( ͡
@Yelonek: Jasne, że mają problemy z łańcuchami dostaw - w ich przypadku również przez wojnę, a nie tylko pandemię. W pewnym momencie Skoda nie przyjmowała zamówień na Enyaqa a VW chyba na ID.4. To, co miałem na myśli to przestawienie mocy produkcyjnych. Chwalili się już