Sygnał dźwiękowy używa się aby kogoś ostrzec w razie niebezpieczeństwa, nie aby kogoś ukarać. W 2 sekundzie nagrania wyjechał kierowca, po 5 sekundach nagrywający trąbi. W 5 sekund da się zatrzymać do 0 ze 160 km/h. Nagrywający jedzie 40-50 km/h i po 5 sekundach pokazuje jakim jest kierowcą, człowiekiem.
Patrzac na prędkość nagrywającego to nie było to żadne wymuszenie. Wystarczyło zachować się jak istota żyjąca w społeczeństwie i dać chłopu wjechać. A takto wyszło ześ jest cham, a drugi dotarł mandat
@Wariatzwariowany: nie wiadomo, czy dostał. Ja bym nie przyjmował, za to jest 10 pkt i co najmniej 1000zł, a bagiety z tej odległości raczej nie widzieli co się dokładnie działo.
Jeżdżą takie cioły z kamerką i szukają drzazgi w oku. Miałem ostatnio takiego delikwenta na ogonie co to najwyżej mógł ściągnąć nogę z gazu i było by po temacie, ale trzeba było podgonić, dojechać do zderzaka i trąbić. Pijawki już witały się z gąską, ale pokonałem ich własną bronią z której sobie zrobili spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością- powiedziałem że wyjechałem normalnie i przyhamowałem przed przejściem i pieszym w jego okolicy, a że
@Kouros: No właśnie problem w tym że sensownej definicji nie ma i milicja może sobie lecieć w kule jak im się żywnie podoba. Ja też jestem za tym że żadna tragedia się na tym nagraniu nie wydarzyła, ale kamerkowicz zwrócił uwagę pana władzy i po temacie.
Komentarze (36)
najlepsze
W 2 sekundzie nagrania wyjechał kierowca, po 5 sekundach nagrywający trąbi. W 5 sekund da się zatrzymać do 0 ze 160 km/h. Nagrywający jedzie 40-50 km/h i po 5 sekundach pokazuje jakim jest kierowcą, człowiekiem.
Miałem ostatnio takiego delikwenta na ogonie co to najwyżej mógł ściągnąć nogę z gazu i było by po temacie, ale trzeba było podgonić, dojechać do zderzaka i trąbić. Pijawki już witały się z gąską, ale pokonałem ich własną bronią z której sobie zrobili spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością- powiedziałem że wyjechałem normalnie i przyhamowałem przed przejściem i pieszym w jego okolicy, a że