TLDR: - Przeleciał z Alaski do Nowej Zelandii. - W czasie lotu spala zgromadzony tłuszcz tracąc nawet połowę swojego ciężaru; - Ptak ten lata na wysokości rzędu 7.000 m n.p.m. - Szlamnik nie pije wody w czasie lotu, lecz zużywa wodę wytworzoną w procesie rozkładu tłuszczów i białek; - Szlamniki latają w stadach, dzięki czemu wymieniają się rolą prowadzącego.
Komentarze (16)
najlepsze
- Przeleciał z Alaski do Nowej Zelandii.
- W czasie lotu spala zgromadzony tłuszcz tracąc nawet połowę swojego ciężaru;
- Ptak ten lata na wysokości rzędu 7.000 m n.p.m.
- Szlamnik nie pije wody w czasie lotu, lecz zużywa wodę wytworzoną w procesie rozkładu tłuszczów i białek;
- Szlamniki latają w stadach, dzięki czemu wymieniają się rolą prowadzącego.
@D07IFP: Przy masie własnej wynoszącej 290 gram, wychodzi ~1.07 grama spalanego tłuszczu
13500 kilometrów, po prostu mega kozak.
Ten długi dziubek pewnie pomaga mu przy tankowaniu w locie ;)
'If a godwit lands on water, it's dead,' Woehler told the ABC. 'It doesn't have the webbing in its feet, it has no way of getting off the water.
https://www.dailymail.co.uk/sciencetech/article-11359921/Good-godwit-Bird-flies-8-425-miles-NON-STOP-Alaska-Australia-setting-new-world-record.html?ns_mchannel=rss&ito=1490&ns_campaign=1490