"Potrafią umrzeć z tęsknoty". Świąteczni dziadkowie co roku wypełniają szpitale
Wystarczy nie podać wody albo leków. Odwodnienie, ból w klatce, skoki ciśnienia. I już można dzwonić po karetkę albo porzucić babcię w izbie przyjęć. W szpitalu muszą ją położyć na oddział. Spędzi tam święta. Rodzina odpocznie, może nawet gdzieś za granicą...
Qtasus2Wielgus z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 195
Komentarze (195)
najlepsze
Jednak im dłużej żyję tym bardziej odnoszę wrażenie, że część tych staruszków w przeszłości sama sobie zapracowała na takie traktowanie będąc totalnymi dupkami albo teraz albo wcześniej np. traktując swoje dzieci jakby były psami.
@LegendarnyOdkurzacz: 100 % racja
@bylem_simpem: mógłbyś być paskowym w TVP.
Tak samo dzieje się w Polsce. Z DPSu mojej żony właśnie odchodzi 10% osób na emeryturę w tym roku. Nie ma jak znaleźć nowego personelu bo stawiki są minimalne a odpowiedzialność ogromna - np zamkniecie w budynku w czasie Covid. Pieniądze mogą wiele ale nie zawsze - musisz ich
Prawda taka, że wiele rodzin trzyma dziadków, bo ich nie stać na DPSy, bo jak przyjmą takiego to trzeba dopłacić różnicę kosztów, a to nie mały pieniądz. I dziadek,
Drugiemu synowi małżeństwo skutecznie #!$%@?ła to ten wpadł w alkoholizm i skutecznie zapił się
Niestety problemem jest to, że działa na innych. Moją ex po cichu za moimi plecami urabiała.
Niemniej w pewnym wieku człowiek się bardziej męczy niż żyje i robi to tylko z rozpędu. Chciałbym mieć możliwość odejścia na własnych warunkach za pomocą eutanazji jak już zacznę niedomagać i np. wyrazić tę wolę notarialnie wcześniej (jakby dopadł mnie np. udar czy alzheimer) by ktoś skrócił moją starczą wegetację.
Ile było historii, że typ płaci DPSowi za ojca przemocowca i alkoholika którego ostatnio widzał w wieku 3 lat. Ale pokrewieństwo krwi jest więc albo płaci
Mój kolega np. dobrze zarabia i jak jego mamie było coraz gorzej z Alzheimerem to cierpliwie odbierał od niej telefony i słuchał tych samych pytań oraz historii