Produkty niebezpieczne w sklepach
Produkty niebezpieczne znalezione w Europie. Wybuchające frytkownice, płonące koce gaśnicze, buciki z chemikaliami, kopiące prądem wiertarki i inne cuda sprzedawane w sklepach.
marudny_jacek z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 76
Produkty niebezpieczne znalezione w Europie. Wybuchające frytkownice, płonące koce gaśnicze, buciki z chemikaliami, kopiące prądem wiertarki i inne cuda sprzedawane w sklepach.
marudny_jacek z
Komentarze (76)
najlepsze
Zagrożenie:
Produkt stwarza ryzyko poparzenia. Z powodu wady fabrycznej, może rozpaść się podczas użytkowania.
prawa, że wymowne?
Zagrożenie:
Produkt stwarza ryzyko uduszenia z powodu obecności sznurków w okolicy szyji.
Już nie chodzi o to "szyji", ale o dzisiejszą głupotę. Kiedyś jakoś dzieciaki nie uduszały się od takich sznurków.
Ale: http://www.ksiz.pl/produkty-niebezpieczne/8281/przenosne-ogrzewanie-gazowe
Ten piecyk zapalił się u mojego sąsiada, 4 domy dalej, we śnie sie spalil, razem z psem...
http://www.ksiz.pl/produkty-niebezpieczne/6709/pilka-pom-pom
kartkę papieru tez podpale i pali sie samodzielnie.
Pluszowy misio
Zagrożenie:
Produkt stwarza zagrożenie dla życia, ponieważ po oblaniu produktu napalmem i podpaleniu zamienia się we wrzącą maź, którą po ostygnięciu da się uformować na kole szlifierskim w ostro zakończony stożek. Po wepchnięciu przedmiotu w takim stanie w odbyt można dotkliwie się pokaleczyć, a w rany może wdać się zakażenie bakteriami pochodzącymi z niedomytego koła szlifierskiego, co właśnie powoduje zagrożenie dla życia.
IMHO rzeczy chemiczne powinny mieć oznaczenia co zawierają i jak ich używać.
Bardziej śmieszą mnie rzeczy w stylu: "produkt stwarza ryzyko porażenia prądem, ponieważ da się wsadzić go do gniazdka jednym bolcem" Śrubokręt też się da.
Kto z nas nie miał w podstawówce chińskich gumek, które tak pięknie pachniały, że aż ciężko było się powstrzymać od zjedzenia? A ile dzieci naprawdę je zjadło i od tego umarło?
W dupach się urzędnikom przewraca.
Ja chcę taką zabawkę! Będę wypalał sąsiadom dziury w ścianach, albo podpalę pobliski las nie wychodząc z pokoju :D
Ale bez przesady, świeczka którą można się zadławić, lampka nocna z której da się zdjąć klosz i poparzyć żarówką, klej błyskawiczny zawierający chloroform, piekarnik o który można się sparzyć, żrący środek chemiczny do rozpuszczania kamienia, ozdoby na choinkę którymi można się zadławić ...
Są rzeczy których z zasady się nie je i nie daje do zabawy dzieciom, dziwię się że nie ma tam jeszcze noży zawierających ostre krawędzie
1. DMF, moja znajoma miała przyjemność mieć właśnie coś takiego: http://media.lavozdegalicia.es/default/2009/01/16/0012_2497410/Foto/g16p30f1.jpg
2. Lampiony, kiedyś podpaliłem i puściłem. Poszło gdzieś daleko i tylko się zastanawiam jakby spadło komuś na balkon, pape, czy na plandeke...jest to rzeczywiście nieprzewidywalne
Ja p$!$%!@e ...