Kilka faktów o których klaszczący uszami na wieść o robakach nie mówią.
1. Jeśli będziemy chcieli wykarmić chociaż kilka procent ludności np szarańczą to prędzej czy później ktoś weźmie się za hodowlę tak ekspansywnego gatunku. Wyobraźcie sobie, że hodowla szarańczy, szczurów czy mącznika wymyka się spod kontroli. Szkodniki powinny być tępione, a nie hodowane. 2. W koło się #!$%@? kocopoły, że "mączniki to majom tyle biauka...". Zacznijmy od początku. Nazwa mącznik młynarek
Tak na serio to żresz robactwo na codzień tylko o tym nie wiesz i musisz biadolić
@windows95: Troglodyci oświeceni. Ha tfu... znów chcecie zatuszować przekręty "nauką" i że uzyskuje się jakiś barwnik z robala, co przekłada się na 0,00000000001% w diecie, czyli tyle samo, co połknięcie muchy, jadąc na rowerze. Teraz znaleźli nowy haczyk na troglodytów, dowalić do goowna metkę "nauka" i jeszcze będą klaskać i prosić o więcej. Żałosne.
Po minach prowadzących widać że pyszota... XD To powinno być pchane do Afryki, a nie u nas. Mamy swoją, europejską żywność i to w nadmiarze. Po co nam jakieś robactwo do konsumpcji?
@sawes1: podpowiadam: żeby odpowiedni ludzie zarobili odpowiednie pieniądze odpowiednio szybko. Z krowami, świniami czy tam innym drobiem jest problem, a bo trzeba się tym opiekować, a bo weterynarz kosztuje, bo pasza musi być odpowiednia, zwierzęta muszą też mieć przynajmniej minimum jakiejś przestrzeni, taką krowę to z rok musisz karmić zanim podrośnie i będziesz mógł przerobić na kotlety. A robactwo? O Panie to jest biznes!!! zeżre pewnie wszystko, rośnie szybciej niż kurczaki
Czekajcie, czekajcie. To dopiero początek. Później będzie recycling odchodów i biomasy kompostowej na karmę dla ludzi, a dalej już droga otwarta do zielonej pożywki. Pamiętacie co to była zielona pożywka? Im głupszy pomysł, tym większe szanse na jego realizację we współczesnym świecie. Smacznego.
@xqwzyts: Bo uprawa zajmuja sie rolnicy i przez to sa samowystarczalni, a robaki beda hodowane przez korporacje, tak jak mieso z próbówek. Do tego uprawa wymaga traktorow, kombajnow i od cholery nawozow i innej pryskanej chemii, podczas gdy robaki nie. No i jakos trzeba ludzi zaczac przyzwyczajac do slowa robak w jedzeniu, a zaby gotuje sie powoli.
@xqwzyts: Bo to ma zastąpić nie tylko mąkę ale też mięso (ma dużo białka). No i pewnie koncept jest taki, że robale zjedzą wszystko, więc można je hodować (uprawiać? :) ) na tym, co obecnie uważane jest za odpad ("Świerszcze domowe nie są trudne w hodowli, są wszystkożerne, potrzebują pojemnika z ziemią i temperatury 18–35 °C."). Jak ktoś napisał wyżej: to może mieć sens w Azji/Afryce - w samowystarczalnej
A co do programu to podoba mi się jak Chajzer nie owija w bawełnę tylko mówi wprost, że to syf podczas kiedy pozostała dwójka stara się na siłę pokazać, że to coś dobrego i przyszłościowego xD
I jak jeszcze próbował wyciągnąć od babki informacje skąd przeczucie, że naszej mąki zaraz zabraknie, a ta nabrała wody w usta. Bo fakty są takie, że powtarza bezmyślnie to co wyczytała w
@andbatros: Według mnie, motyw z Chajzerem będzie taki, że za kilka odcinków zacznie zmieniać zdanie, aż w końcu będzie wychwalał to jedzenie z robaków. Programowanie widzów.
@KyloW13: właśnie chciałem pisać. Odpowiednio posmarują, albo im zagrożą że już nie bedą na świeczniku i następnym razem będą palce lizać, takie bedzie dobre
@TomPo75: Ale jak to, w TVN, w telewizji puszczają sceptyczne opinie co do elementu już zaplanowanego nowego porządku świata? Jak to możliwe, błąd w symulacji?
@TomPo75: ten jegomość to tylko odwracacz uwagi, jego wizje się nie będą spełniać bo nikomu to się nie opłaca, za to eurobiurwy będą wcielać mniejsze głupoty w życie, a ludzie będą się cieszyć że rządzą tak umiarkowani postępowcy ( ͡°͜ʖ͡°). Taki eurokołchozowy odpowiednik Żyrinowskiego. Szkoda czasu na takich kuglarzy dla mas.
To nie chodzi o same źródło produktów na tą mąkę czyli robaki i świerszcze ponieważ cześć świata pozyskuje z nich białko. Chodzi o to że te robaki i świerszcze także chorują i maja pasożyty o których mało wiemy. A nowa metoda pozyskiwania białka jest nam narzucana chociaż mamy Nasze źródła pozyskania tego surowca. Już widać, że np w USA tworzony jest problem z dostępnością kurczaków czyli drobiu. W Europie jest nacisk na
Nawciskają motłochowi, że karaluchy to samo zdrowie a sami będą wpieprzać dziczyznę tak jak, że jazda samochodem zabija planetę a sami zapieprzają odrzutowcami w dwie osoby. No ale jak żeś głupi człowiecze to żryj robale.
@koko23: mnie ciekawi gdzie tu "ekologika": a) mąka roślinna to produkt bezpośredni, robaczana ma ogniwo roślina-robal to generuje straty b) mąka roślinna była podstawą kuchni, nie wiem czy na robaczanej się tak samo dobrze będzie pichcić, ewentualnie by należało rozwinąć inną kuchnię c) rośliny były przez setki lat optymalizowane pod mąkę, robale nie Więc to #!$%@? nie jest eko, smaczne raczej też nie :) i zdrowotnie pewnie też nie bardzo (bo
@ostatni_lantianin: Mąka ze świerszczy nie ma być alternatywą dla mąki roślinnej, a alternatywą dla mięsa wołowego i produktów krowich. Świerszcze nie pierdzą, co bardzo chętnie robią krowy i według UE, jest to gigantyczny problem na skalę globalną i trzeba szybko i drastycznie ograniczyć hodowlę bydła i wpieprzać świerszcze. W imię czego? W imię ekologii, sku,,,!
Komentarze (423)
najlepsze
1. Jeśli będziemy chcieli wykarmić chociaż kilka procent ludności np szarańczą to prędzej czy później ktoś weźmie się za hodowlę tak ekspansywnego gatunku. Wyobraźcie sobie, że hodowla szarańczy, szczurów czy mącznika wymyka się spod kontroli. Szkodniki powinny być tępione, a nie hodowane.
2. W koło się #!$%@? kocopoły, że "mączniki to majom tyle biauka...". Zacznijmy od początku. Nazwa mącznik młynarek
@windows95: Troglodyci oświeceni. Ha tfu... znów chcecie zatuszować przekręty "nauką" i że uzyskuje się jakiś barwnik z robala, co przekłada się na 0,00000000001% w diecie, czyli tyle samo, co połknięcie muchy, jadąc na rowerze. Teraz znaleźli nowy haczyk na troglodytów, dowalić do goowna metkę "nauka" i jeszcze będą klaskać i prosić o więcej. Żałosne.
To powinno być pchane do Afryki, a nie u nas. Mamy swoją, europejską żywność i to w nadmiarze. Po co nam jakieś robactwo do konsumpcji?
Pytam serio bez szydery
No i jakos trzeba ludzi zaczac przyzwyczajac do slowa robak w jedzeniu, a zaby gotuje sie powoli.
A co do programu to podoba mi się jak Chajzer nie owija w bawełnę tylko mówi wprost, że to syf podczas kiedy pozostała dwójka stara się na siłę pokazać, że to coś dobrego i przyszłościowego xD
I jak jeszcze próbował wyciągnąć od babki informacje skąd przeczucie, że naszej mąki zaraz zabraknie, a ta nabrała wody w usta.
Bo fakty są takie, że powtarza bezmyślnie to co wyczytała w
Chodzi o to że te robaki i świerszcze także chorują i maja pasożyty o których mało wiemy.
A nowa metoda pozyskiwania białka jest nam narzucana chociaż mamy Nasze źródła pozyskania tego surowca.
Już widać, że np w USA tworzony jest problem z dostępnością kurczaków czyli drobiu. W Europie jest nacisk na
No ale jak żeś głupi człowiecze to żryj robale.
a) mąka roślinna to produkt bezpośredni, robaczana ma ogniwo roślina-robal to generuje straty
b) mąka roślinna była podstawą kuchni, nie wiem czy na robaczanej się tak samo dobrze będzie pichcić, ewentualnie by należało rozwinąć inną kuchnię
c) rośliny były przez setki lat optymalizowane pod mąkę, robale nie
Więc to #!$%@? nie jest eko, smaczne raczej też nie :) i zdrowotnie pewnie też nie bardzo (bo
@ostatni_lantianin: Mąka ze świerszczy nie ma być alternatywą dla mąki roślinnej, a alternatywą dla mięsa wołowego i produktów krowich. Świerszcze nie pierdzą, co bardzo chętnie robią krowy i według UE, jest to gigantyczny problem na skalę globalną i trzeba szybko i drastycznie ograniczyć hodowlę bydła i wpieprzać świerszcze.
W imię czego? W imię ekologii, sku,,,!