Patologia biegłych sądowych. Tak przekręcają nas "eksperci"
Nierzetelne i wadliwe ekspertyzy, brak potrzebnych kompetencji, słaba opłacalność pracy - instytucja biegłego sądowego nie działa nawet w połowie tak efektywnie, jak powinna. Problem biegłych obrazuje skalę patologii i zaniedbań w polskim wymiarze sprawiedliwości. A to od ich opinii zale
SezonBurz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 41
Komentarze (41)
najlepsze
Tu tak samo - jak przeprowadzasz niezgodne z zamówieniem ekspertyzy to już więcej nie dostaniesz zlecenia. Logiczne,
@osetnik: ale to też jest kwestia niskich stawek oraz tego że często płacą bardzo późno.
https://pieniadze.rp.pl/ksiegowosc/art17444741-uwaga-na-wspolprace-z-sadami-placa-bardzo-pozno
Przy
- wydłużyłoby to znacznie postępowanie sądowe;
- sędzia/prokurator straciliby kontrolę nad wydawaniem wyroków wg własnego uznania (często ferowanych za ukrytą łapówkę, z lenistwa i wygodnictwa);
- adwokat miałby mniejszy wpływ na prowadzone postępowanie sądowe i w konsekwencji mniejsze wynagrodzenie/zapotrzebowanie;
- rozbiłoby to nieformalny układ sędzia/prokurator/adwokat, który jak mafia żeruje na klientach;
- zmusiłoby sędziego do
@neeet: Jest jeszcze jedna ważna rzecz - gubienie dowodów przez biegłych lub sąd. Pełna digitalizacja dowodów i praca nad dowodami w warunkach zapewniających bezpieczeństwo materiału dowodowego (jakieś ISO na pewno się znajdzie).
Za co ty dostajesz minusy?
Ciekawe gdzie takie place są.
Jest to specjalnie zaniżane przez Ministerstwo Sprawiedliwości i stawki bieglych od lipca będą niższe niż najniższa kwota pensji.
Dziękuję
to chcesz mi powiedzieć, że cały tydzień tylko tą ekspertyzę pisał i nic nie robił? Ona była do napisania w 1 dzień. A sąd chyba nie ma możliwości wpłynąc jak sobie poda że np potrzebował 1000h
Inspekcja dachu z ekspertyzą, dom jednorodzinny, jedna wizja lokalna na której nie wszedł na dach bo jest za stary, 5000zł... to dużo więcej niż rynkowa stawka!
@yetix: jeżeli nie jest to jakiś instytut itp., tylko opinia jednego "eksperta" to całość.
@robert-maslowski: to dobrze, że zadawali, chcieli zaczerpnąć wiedzy, bo najczęściej to opiniuje z dupy, bo tak mu się wydaje