Imigranci i poprawność polityczna w Szwecji. Lekcje dla Polski
W Sztokholmie, jednym z najzamożniejszych miast w Europie, są dzielnice, do których się nie wchodzi. Nawet policja boi się tam zaglądać. Określa się je mianem "no-go zone". Takich stref w całej Szwecji jest dziś 22, a jeszcze niedawno było ich 54.
politologug z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 2
- Odpowiedz
Komentarze (2)
najlepsze