Wciągnięci do rurociągu i zostawieni na śmierć
Historia 5 nurków pracujących przy podwodnym rurociągu w Trynidadzie, którzy w wyniku wypadku zostali do niego wessani i mimo że żyli jeszcze kilkadziesiąt godzin nie podjęto akcji ratunkowej. Przeżył tylko jeden, któremu udało się samodzielnie wydostać z rury.
zwirz z- #
- #
- #
- 50
- Odpowiedz
Komentarze (50)
najlepsze
albo ze wciaga cie w pozcyji horyzontalnej i lamie ci kregoslup nogi zebys sie tam zmiescil
teraz wyobraz sobie ze to samo dzieje sie przy predkosci nie wiem 100kmh? i lecisz razem z butlami tlenowymi i caly sprzetem
I jeszcze to mierzenie rurociągu w boiskach piłkarskich. xD
https://www.youtube.com/watch?v=bNm-LIAKADw
Kurde, rura była już nawet przedłużona nad wodę. Dzwon nurkowy zadziałał jak syfon. Tym bardziej, niepojęte jest dla mnie, że nic nie zrobiono.
I tak jak owce na rzeź schodziły kolejne osoby, traciły przytomność i tonęły w odchodach. Kałowy incydent zakończył się na 8 osobie.
7 z nich zginęło a tylko jedną reanimowali. 5 latka została
A te barany miały kilkaset metrów rury, mogli tam chociaż wsunąć węża z powietrzem.