Polki częściej niż inne Europejki umierają na nowotwory ginekologiczne.
Tylko w 2023 r. ponad 73 tys. Polek dowie się, że ma raka, a mniej więcej 15 proc. diagnoz wskazywać będzie na nowotwory ginekologiczne. Żaden z nich, odpowiednio wcześnie wykryty i skutecznie leczony, nie musi oznaczać wyroku śmierci.
Oline z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 122
Komentarze (122)
najlepsze
https://pacjent.gov.pl/aktualnosc/badania-zdrowego-pana
Jeden się dobrze zaczął - bo wskazując na HPV jako głównego winnego - sa na to szczepienia, a do pewnego roku życia niektóre miasta nawet je sponsorują - ale ciężko o tym usłyszeć - niestety biedny wykupek nie rucha, to narzeka, ze babki to robią....
Potem typowe narzekanie, ze facetów to olac, a potem narzekanie, ze movember to za mało - a ktos z
@nilphilus: ja byłem i co teras? Wymazy z fujarki robiłem i oczywiście musiałem sam za wszystko płacić, bo na NFZ terminy do lekarzy za kilka miechów, a refundowanych jest tylko kilka
Zasrany tłuk, zbadaj se lepiej prostatę albo mózg
Komentarz usunięty przez moderatora
dlaczego?
sam mam w rodzinie osobę z rakiem i widziałem jak ekspresowo przeszła przez wszystkie szczeble nfz od diagnostyki po leczenie
wyszła z tego obronną ręką, ale tylko dlatego, że odpowiednio wcześnie zdiagnozowała sobie tego guza
Niestety ale mamy takie nawyki jako społeczeństwo, że nie idziemy się badać póki nie jest już za późno. O profilaktyce jako takiej można w zasadzie zapomnieć. Opisany wyżej przypadek to już
Bardzo wygodnie, bo z dyskryminacją walczy się gadaniem, a z brakiem pieniędzy na świadczenia publiczne redystrybucją.