Grupa rowerzystów spotyka samotnie spacerujące Króla Karola
Król zatrzymał się na pogawędkę z grupą rowerzystów, którzy jeździli w okolicy zamku Balmoral. Monarcha wybrał się na samotny spacer po szkockich wzgórzach.
Buntro z- #
- #
- #
- #
- 127
Król zatrzymał się na pogawędkę z grupą rowerzystów, którzy jeździli w okolicy zamku Balmoral. Monarcha wybrał się na samotny spacer po szkockich wzgórzach.
Buntro z
Komentarze (127)
najlepsze
@typ_z_internetu_pro: zamiast łączyć ludzi nasz "król" ich dzieli, więc ludziom może się to nie podobać. Król mógłby, przypadkowo, się na wycieczce z ludem skonfrontować. A to mogłoby być dla niego bolesne, więc się chowa i na wycieczki nie chodzi.
Obstawa przy jarku gdy ten idzie do żabki
Podobnie z pomnikami - każdy pomnik, którego trzeba ochraniać, stoi wbrew woli narodu. Podobnie jak kiedyś pomniki Bieruta, Stalina, Świerczewskiego itp.
Widzisz Jarek (to do Słońca Narodu :P). Nie odniesiesz się do tych faktów, bo pierwszy raz w życiu musiałbyś powiedzieć prawdę.
Nie ma bata, że on sobie samotnie spacerował. Mógł mieć dyskretną ochronę, ale szansa na samotny spacer jest bliska zeru.
Z oryginalnego nagrania https://www.youtube.com/watch?v=QABiQFWwXHg wycięto moment, kiedy spotkali Króla i moment bezpośrednio po jego pożegnaniu. Zapewne właśnie po to, żeby nie pokazać agentów Royalty Protection Group. Chwilkę później rowerzyści mijają jednak grupę kilku samochodów należących zapewne w większości do osób czuwających nad bezpieczeństwem króla.
W ogóle skoro są
@kinlej: @Endriu_ Poszedł tam gdzie król piechotą chodzi...
(zdjęcie niepowiązane)
@Readox: sam uczestniczyłem wiele lat wcześniej w ustawce z jego tatusiem ( ͡º ͜ʖ͡º)
Ot tak przechadzał się po plaży, miał paru ochroniarzy (jednego widać z tyłu jak się śmieje) ale nie otaczał go jakiś kordon zabójczych ninja
Ale i tak miły kontrast, jak sobie pomyślimy o takim dziadzie żoliborskim.
@rysio77: Oprócz ochroniarzy zawsze chodzi też z nimi ekipa sprzątająca, właśnie na takie okazje.