Prokuratura i ZUS prawie wykończyły zielonogórską firmę
Firma Easttrees, specjalizująca się w outsourcingu pracowniczym, po wielu latach walki z prokuraturą i ZUS-em odniosła zwycięstwo przed sądem, który uznał, że państwo musi wypłacić jej odszkodowanie. Cała sytuacja rozpoczęła się kilka lat temu, gdy firma znalazła się pod lupą organów ścigania
astrolove z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 31
Komentarze (31)
najlepsze
Chiński cesarz płacił medykowi żeby go utrzymywał w zdrowiu, a nie żeby go leczył w chorobie.
Czyli ja, ty, twoi sąsiedzi, itd., itp.
1-kto fizycznie podpisywał się pod tymi dokumentami?
2 - na podstawie jakich rzepisów tak uważał
3- jaką poniósł odpowiedzianość osoistą za błędnie podjętą decyzję?(wiem to pytanie jest z serii retorycznych)
Chyba tylko diagności na stacjach kontroli pojazdów to jedyni urzędnicy którzy ponoszą odpowiedzialność ze swoje błędy.
to gówno powinno być karalne. Przecież to nic innego jak oszustwo podatkowe. Zamiast zatrudnić kogoś na umowie o pracę za minimalną stawkę to cwaniacy biorą pośrednika który zatrudnia na umowę śmieciową za 1/4 minimalnej stawki. Do tego umowa jest tak skonstruowana że zerwanie umowy przed upływem 6 miesięcy nakłada na niewolnika kary umowne o wiele wyższe od wynagrodzenia. Do tego pośrednik może zrobić z niewolnikiem wszystko, zabrać mu dokumenty, telefon,
to może być trudniejsze niż wygranie sprawy w sądzie