Chcą ich eksmitować choć żyją tu od 100 lat. Działki należą do Kościoła
Poznański proboszcz i kuria prowadzą działania, które mogą zmierzać do eksmisji mieszkańców z działki należących do parafii. Chodzi o tereny położone nad jeziorem maltańskim. Problem z tym, że na tych terenach ludzie mieszkają od lat 30. XX wieku i mimo to ciągle żyją w cieniu możliwej eksmisji.
MexFan z- #
- #
- #
- #
- #
- 45
- Odpowiedz
Komentarze (45)
najlepsze
@Blackorange: nie wystarczy mieszkać 100 lat żeby przejąć nieruchomość przez zasiedzenie. Nie jest to możliwe w przypadku wynajmu lub dzierżawy (art. 339 Kodeksu cywilnego). Inaczej też mogę wynająć do Ciebie mieszkanie na 30 lat i je zasiedzieć?
Ciekawe że jeżeli jestem
Straszny proboszcz
"Sprawa nieuregulowanej sytuacji mieszkańców ciągnie się od 1989 roku. Do 2015 roku część mieszkańców miała już zawartą umowę z parafią. Dzierżawa zawarta była na okres 10 lat od 2005 roku. W tym czasie mieszkańcy osiedla zobowiązani byli płacić 60 zł miesięcznie brutto. Proboszcz Paweł Deskur informował wtedy Głos Wielkopolski, że mimo upływu terminu dzierżawy nie będzie eksmitował mieszkańców, choć wyprowadzka będzie konieczna.
to są ogródki działkowe i jakakolwiek chałupa mieszkalna jest samowolką. altankę co najwyżej mogli sobie postawić a nie dom całoroczny
Nie mogę znaleźć w internecie artykułu na ten temat, który kiedyś czytałem. Zresztą nie jestem pewny, czy ten artykuł