No, i jeszcze niech wytłumaczą, że w stanie wojny mogą nie działać bankomaty, częsty brak zasilania i mamy wirtualny pieniądz - możemy go użyć, tylko myśląc co bym kupił, gdybym mógł - gotówka i złoto to najpewniejsze środki rozliczeniowe podczas wojny.(⌐͡■͜ʖ͡■)
@cz4rnuch: Nie. Złoto może być w czasie wojny jedyną walutą, którą przekupisz wrogich żołnierzy na punkcie kontrolnym albo w innej sytuacji. To może być różnica między śmiercią i życiem. Złoto inwestycyjne ma 0 stawkę VAT, więc nie tracisz nic przy kupnie, co najwyżej marżę sprzedawcy. Ponieważ jednak w trudnych czasach wartość złota zawsze rośnie, z nawiązką to sobie odbijesz.
@mareczny: Na takie wypadki lepiej podobno kupować obrączki złote, w razie W ściągasz z palca jedną i typ myśli, że to osobisty przedmiot a ty w dupie masz jeszcze sznurek z dziesięcioma xD Tak czy inaczej reszty np za bochenek chleba nikt nie wyda.
To najlepszy tl;dr, jaki mogłem zrobić, oryginał zmniejszony o 70% (jestem botem)
Pomijając fakt, że waluta narodowa kraju w stanie wojny najczęściej mocno traci na wartości to do tego dochodzą często problemy z dostępem do niej.
W obecnych czasach wojny toczą się nie tylko na polach bitwy, ale również w cyberprzestrzeni.
Jeśli jednak mamy trudności z odnalezieniem się w systemie bankowym obcego kraju, zwłaszcza przez obowiązujący obcy język, istnieją możliwości otwarcia rachunku
Komentarze (16)
najlepsze
Złoto inwestycyjne ma 0 stawkę VAT, więc nie tracisz nic przy kupnie, co najwyżej marżę sprzedawcy. Ponieważ jednak w trudnych czasach wartość złota zawsze rośnie, z nawiązką to sobie odbijesz.