Wielu deweloperów to "Janusze", którzy patrzą, gdzie przyciąć i zarobić
"Rozmawiałem z wieloma osobami, które deweloperzy oszukali i okłamali, z wieloma, którym pobudowali fuszerki albo oddali mieszkania po terminie. Pracownicy firm deweloperskich mówili mi, że mają strategię "gramy na zmęczenie. Polega na tym, że gdy klient zgłasza usterki" [...]
Bobito z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 90
- Odpowiedz
Komentarze (90)
najlepsze
Jaki sens pisania jest takich truizmów?
Prawda jest taka, że taki typowy Niemiec, Francuz czy Brytyjczyk są takimi samymi januszami, po prostu minimalna na zachodzie jest wyższa niż w PL więc polski pracownik uważa go za dobrodzieja. Podobne doświadczenia są z Ukraińcami, którzy w PL za minimalną #!$%@?ą w kołchozach i się cieszą, bo mają super przebitkę vs Ukraina. ¯\(ツ)/¯
Dosyć niedawno robiłem takie nowe mieszkanie około 50 m/2.
-Wszystkie sufity podwieszane krzywe i to bez przykładania poziomnicy (to było akurat poddasze).
-Różnice poziomów między pokojami
-Tynki proste na płaszczyznach ale na narożnikach dali ciała
-Jakaś dziwna technologia obróbki
@mss_: no tak, ale jak Janusz jedzie kupić nowego gruza za 10k na drugi koniec Polski, to bierze szwagra co sie zna i znajomego mechanika. Chodzą, patrzą pół dnia, jadą na stacje diagnostyczną i narzekają na odpryski lakieru w 15 letnim aucie. A jak bierze ten janusz kredyt na pół
@Wwolt: Taaa, już to przerabiałem. Wziałem speca, sprawdził mieszkanie, wytknął wady... i co z tego? Deweloper wzruszył ramionami i powiedział, że to i to może poprawić, spoko, jest na gwarancji. Krzywizn ścian i tak nie poprawi bo murów przesunąć się nie da, chyba że chce grubym tynkiem poprawiać kosztem metrażu. Można go do
Komentarz usunięty przez moderatora
- O tym chyba już wszyscy wiedzą bo dużo się o tym mówi i pisze. Ale tak samo dużo powinno się pisać i mówić o "Januszach" klientach którzy nie szanują swoich pieniędzy i kupują dosłownie wszystko co "Janusz" deweloper im zaproponuje.