Ot historia człowieka, który cało wychodził z wielu dziesiątek opresji, ale zmarł w najbardziej idiotyczny sposób - bo inaczej nie można nazwać prowadzenie samochodu po pijaku.
@simperium: Robił tyle niebezpiecznych rzeczy, że mógł umrzeć na milion innych "idiotycznych" sposobów. On po prostu był wiarygodnym hardcorem. Szacunek dla niego za taki lifestyle, który bawił miliony ludzi. :) Ode mnie wykop, polecam pooglądać reakcje członków jackassa na jego śmierć, widać tam że ta ekipa to prawie jak rodzina.
Ku pamięci. Był nikim, nie miał żadnych zdolności, nic w życiu nie osiągnął. No może poza tym, że sk$$!iel naj$#@ny jeździł samochodem. Mógł zabić niewinnych ludzi. Każdy pijany kierowca który się zabije to rzecz pozytywna - nie zabije mnie ani moich bliskich. Szkoda tylko, że zabrał kogoś ze sobą. Cześć pamięci ofiar pijanych sk$$!ysynów.
Komentarze (7)
najlepsze
Ale co by nie mówić, to życie przeżył intensywnie :)