Kontrowersyjne dlatego, że pokazują prezerwatywy jako metodę ochrony. Zwykły bullshit i kampania reklamowa. Prezerwatywa NIE chroni przed HIV, ZMNIEJSZA tylko ryzyko zarażenia. Jak ktoś się pieprzy na lewo i prawo, to tak czy inaczej się zarazi. A te gnoje tylko dają złudne poczucie bezpieczeństwa. To jest właśnie manipulacja.
Zawsze Hitler jest przedstawiany jako personalizacja masowego zabójstwa a mnie osobiście zastanawia czy sam Hitler własnoręcznie zabił choć jedną osobę, w internecie ani na lekcjach Historii nigdzie o tym nie wspominano.
@Qlfon: kiedyś była kampania na opakowaniach zapałek (serio), ale człowiekowi żyjącemu w przeciętnych warunkach gruźlica nie zagraża w takim stopniu jak zakażenie HIV, bo prątki nie są tak bardzo zaraźliwe. Główny problem dotyczy ludzi biednych, drugą grupą są wszelkie stany niedoboru odporności w przebiegu chorób przewlekłych. Poza tym - kasa. Leczenie antyretrowirusowe trwa do końca życia pacjenta,przy grużlicy to kwestia miesięcy.
Te starodawne zdjęcia p.t. "Nic się nie zmieniło. Z wyjątkiem AIDS" nie uwzględniają jednego: do momentu wynalezienia penicyliny, kiła była chorobą śmiertelną. Wywołując zresztą sympatyczne objawy, do znalezienia na google.
A jakoś nikogo przez stulecia nie zniechęciło to od wesołych zabaw w łóżku czy od wizyt w burdelach. :D
Komentarze (77)
najnowsze
A jakoś nikogo przez stulecia nie zniechęciło to od wesołych zabaw w łóżku czy od wizyt w burdelach. :D