Seryjny morderca w nazistowskim Berlinie
Nie chodzi tu o morderców z urzędu typu Hitler,Goring czy inny faszystowski dygnitarz,a o zwyrodnialca który lubił sobie pozabijać...
NapoleonV z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 62
Nie chodzi tu o morderców z urzędu typu Hitler,Goring czy inny faszystowski dygnitarz,a o zwyrodnialca który lubił sobie pozabijać...
NapoleonV z
Komentarze (62)
najlepsze
Jak powszechnie wiadomo (dla niektórych chyba jednak nie) Faszyzm był we Włoszech, Nazizm w Niemczech. Obydwie doktryny różnią i to w istotnych kwestiach.
Za Wiki:
"Faszyzm podkreślał wrogość wobec zarówno liberalizmu, jak i komunizmu. Początkowo nazwa odnosiła się tylko do włoskiego pierwowzoru, później była stosowana wobec pokrewnych ruchów w latach 20. i 30. XX wieku, zwłaszcza narodowego socjalizmu w Niemczech, oraz współczesnych ruchów wywodzących się z partii faszystowskich (neofaszyzm)."
Sądzę że problem jest czysto akademicki i raczej mogę używać słowa "faszysta" w odniesieniu do nazizmu, który jest odmianą tego pierwszego:)
Rozumiem że dobre
Przecież Goring był właśnie zwyrodnialcem, który lubił sobie pozabijać.
Natomiast ten morderca, skoro zabijał Niemców, dla nas, Polaków, jest bohaterem.
No tak, bo Ci którzy zabijali z urzędu to pewnie wszyscy tego straaaaasznie nie lubili...