Kolejny Rejestr - tym razem znaków ochronnych.
Na pewno wielu z Was do dziś otrzymuje listy z Polskiego Rejestru Internetowego - typowych naciągaczy, którzy chcą kasę (dużą) za wpis gdzieś na dziwnej stronce.
Ktoś inny zwietrzył w tego typu działaniach dobry interes i tym razem firma TM Publisher GmbH z Wiednia chce kasę za wpis logo Waszej firmy (które oni nazywają: znakiem ochronnym) do "informacyjnej bazy graficznej znaków ochronnych w Internecie".
Zasada działania wygląda tak:
1. Dzwonią do firmy i proszą o przesłanie logo do "publikacji". U nas jakaś dobra dusza wysłała im takowe w dobrej wierze.
2. Za jakiś czas przychodzi pismo/umowa/druk przelewu (skan poniżej).
Dodatkowo firma ma tak stara bazę danych, że nie zauważyła, że nasza firma zmieniła osobowość prawną jakieś 6 lat temu ;)
Jak ktoś nieświadomy to zapłaci, bo pomyśli, że taki wpis gwarantuje cokolwiek poza wpływem ponad dwóch tysięcy na konto firmy w Austrii. :) Na drugiej stronie tego druku jest nawet umowa :) którą można streścić: ty nam płacisz, my twoje logo umieszczamy w naszej bazie, za nic nie odpowiadamy.
Jeśli dostaniecie podobne pismo do swojej firmy, to oczywiście od razu je wrzucajcie do kosza.
Komentarze (7)
najlepsze