Wyspa Arran – Szkocja w pigułce
Dzisiaj rano, przed wyjściem na uczelnię zrodził mi się w głowie pomysł na, mam nadzieję, ciekawy wykop. Nie miałem już czasu ale na szczęście właśnie mi się przypomniał.
Jako że jestem studentem filologii angielskiej i lubię podróżować, stwierdziłem, że opiszę wam miejsce, które szczególnie warto odwiedzić podczas wizyty w Wielkiej Brytanii. Wyspa Arran. W poniższym tekście czerpałem z różnych źródeł (podane są u dołu strony) a także z własnych doświadczeń i wspomnień. Zdjęcia moje własne, dlatego proszę o uszanowanie praw autorskich.
To tyle jeśli chodzi o wstęp, czas przejść do konkretów :)
Wyspa Arran znajduje się w zatoce Firth of Clyde u zachodnich wybrzeży Szkocji. Jest siódmą co do wielkości wsypą szkocką i dziewiątą jeśli chodzi o otaczające Wielką Brytanię (nie licząc Irlandii). Powierzchnia wynosi 427 km², a mieszkańców jest ponad 5 tysięcy. Tereny znajdujące się na niej są górzyste, najwyższy szczyt, Goat Fell, ma 874 m n.p.m. Najważniejszym miastem jest Brodick, do którego przypływa prom.
Jest to chyba najsławniejsza wyspa w Szkocji a jednak niedoceniana jest we wszelakich przewodnikach i tak naprawdę mało kto o niej słyszał. Wartą ją odwiedzić jednak ze względu na to, że określana jest mianem „miniaturowej Szkocji” lub też „Szkocją w pigułce”. Każdy turysta znajdzie bowiem tam wszystko to co w tym kraju najpiękniejsze – malownicze góry, zamki, rozległe pola golfowe, piaszczyste plaże oraz małe wioski, rozsiane po całej wyspie. Zauważyć można również odpowiedniki „Lowland” oraz „Highland” a także pełno dolinek zwanych w Szkocji „Glen”.
Na Arran najłatwiej dostać się promem z Ardrossan do Brodick lub z Claonaig do Lochranza. Informacje o godzinach kursów można znaleźć na stronie [www.visitarran.net/transport/](www.visitarran.net/transport/) . Ja osobiście wybrałem to pierwsze połączenie, gdyż było najdogodniejsze z Glasgow. Na dworcu głównym w Glasgow w kasie można kupić bilet od razu z Glasgow Central do Brodick i z powrotem, pociąg podjeżdża prawie pod sam prom.
Jeśli chodzi o zwiedzanie wyspy, to wszystkie przewodniki radzą wypożyczenie roweru. Inną możliwością są również piesze wycieczki w góry. W informacjach turystycznych można za £2.95 zakupić książeczkę „Walks: Isle of Arran”, która zawiera w sobie opisy 24 tras na piesze wycieczki razem z mapami i stopniami zaawansowania w przedziale od 1 do 14.5km długości.
My z kolegą niestety nie mieliśmy zbyt wiele czasu do zwiedzania, trochę za późno zwlekliśmy się z łóżka w związku z czym na wyspie nie byliśmy chyba nawet 8 godzin. Udało nam się tylko dojść z miasteczka Brodick pod zamek Brodick (do którego niestety nie weszliśmy, bo ceny były dość wysokie a to było już pod koniec naszej wizyty w Szkocji, ale za to zwiedziliśmy ładne ogrody dookoła niego) i z powrotem, po drodze mocząc nogi w morzu, zbierając muszelki i zaliczając wizytę w świetnej czekoladziarni (Arran słynie ze smakowitych, ręcznie robionych, czekoladowych wyrobów) ale mam nadzieję, że kiedyś uda mi się tam jeszcze pojechać na co najmniej kilka dni, żeby zwiedzić wszelkie zakamarki i pochodzić po górach.
Najlepsze w tej wyspie jest to, że nadaje się dla każdego – zarówno samotnych wędrowców, rodzin z dziećmi a także ludzi, którzy nie przepadają za długimi, pieszymi wycieczkami. Gorąco zachęcam każdego, kto będzie kiedyś w Wielkiej Brytanii aby odwiedził tę wyspę aby podziwiać prawdziwe piękno Szkocji :)
I jeszcze kilka zdjęć:
Arran widziana z promu
zatoka Brodick z widokiem w stronę Brodick Castle (gdzieś tam można go zauważyć)
miasteczko Brodick
powrót, ostatni rzut oka na Arran z promu
Źródła:
*
//www.visitarran.net/
*
//en.wikipedia.org/wiki/Isle_of_Arran
* Podróże marzeń: Szkocja; Biblioteka Gazety Wyborczej (seria przewodników dołączanych do GW)
Komentarze (3)
najlepsze