Twarz Wroga - wojna wietnamska z perspektywy Wietnamczyków.
Ponad cztery miliony Wietnamczyków zginęło w wyniku wojny, która przez resztę świata nazywana jest po prostu wojną w Wietnamie. Historia tego konfliktu paradoksalnie jest znana głównie z relacji pokonanej strony amerykańskiej. Ten dokument przedstawia wojnę z perspektywy zwycięzców.
lesio_knz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 38
Komentarze (38)
najlepsze
Co do tego, jak wyglądałby Wietnam w przypadku zwycięstwa Amerykanów (a właściwie Wietnamu Południowego) się
@greendevil861:
no to troche nie tak. wojna w wietnamie sluzy tylko jako tlo do sfilmowania ksiazki ktorej tresc jest osadzona zupelniei gdzie indziej. inaczej mowiac ten film nie jest tak naprawde o wojnie jako takiej ale o czyms zupelnie innym. wbrew pozorom jest to bardzo trudny film.
1. Sztandar chwały (Flags of Our Fathers) - http://www.filmweb.pl/Sztandar.Chwaly
2. Listy z Iwo Jimy (Letters from Iwo Jima) - http://www.filmweb.pl/Listy.Z.Iwo.Jimy
Pierwszy film pokazuje obraz z perspektywy amerykańskich żołnierzy, a drugi ten sam obraz z perspektywy japońskiej na dramat pod Iwo Jima.
A teraz powiedz mi jaki ma to związek z wojną w Wietnamie. :D
Trudno zliczyć i pojąć ile narodów, ile osób nacierpiało się przez ten myślący tylko o sobie i ropie naród. Każdemu żołnierzowi Amerykańskiej armii, i politykowi tego kraju napluł bym prosto w twarz gdybym tylko miał taką możliwość. Niczego i nikomu nie życzę oprócz Amerykanów głodu, wojny, klęski. Tak jak oni przez lata wyrządzali i nadal wyrządzają narodom
@teleimpact:
no to wymien po 1918 te wszystkie wojny i konflikty w ktorych amerykanie byli agresorem. tylko zanim je wymienisz sprawdz w paru zrodlach wszystko z zrodlach konfliktu. mozesz sie bardzo zdziwic.
ktos tam wspomnial ze wietnam byl komunistyczny i suwerenny a amerykanie mieli tam swoja strefe wplywow. wiec moze zacznijmy od
Jeśli jest to typowy prolewacko - antyamerykański bełkot Planet to podziękuje.
Proszę mnie wyprowadzić z błędu jeśli jest inaczej i film jest rzeczywiście obiektywny i warty obejrzenia.
Ale dość tej kretyńskiej ironii. Film ukazuje wojnę wietnamską z perspektywy Wietnamczyków. Cywili oraz żołnierzy Vietcongu, więc nie spodziewaj się, że będą o amerykanach opowiadać w samych superlatywach. I właśnie o to w tym dokumencie chodzi i taki miał być.
Czy chwalą się tym jakie czystki przeprowadzili po zajęciu południa?
Tym że zmarnowali szansę stania się kolejną Koreą południową czy Japonią?