Jeżeli chodzi o inwestycje zagraniczne nie wolno wybrzydzać.
@TeczkiUkladyAgentury: wolno, wolno. Do wszystkiego trzeba podchodzić z głową. W kapitalizmie ten kto ma kapitał, ten kontroluje wszystko, włącznie z prawami danego kraju, dlatego ważne jest, żeby umieć zrównoważyć inwestycje zagraniczne z organicznym tworzeniem kapitału rodzimego.
Tylko w ten sposób można zagwarantować względną suwerenność ludności zamieszkującej dany obszar. Jeżeli cały kapitał pochodzi z zagranicy, to także kontrola nad danym społeczeństwem będzie zagraniczna.
2. Im wyższe pensje dla podwykonawców, tym wyższe podatki i jeszcze większa zachęta żeby realizować kontrakty dla państwa, a nie projekty dla sektora prywatnego
Jednym słowem, bardzo dobrze, że te stawki są tak niskie, tym bardziej że są rynkowe skoro ludzie za takie pensje godzą się pracować.