Gazeta Wyborcza - klasycznie:)
Cześć,
dziś na stronie głównej Gazety Wyborczej zaciekawił mnie nagłowek artykułu dot. podpisów dla telewizji Trwam. Tytuł brzmiał następująco - "Gdzie są podpisy z poparciem dla TV Trwam? Miało być....". Zaciekawiony kliknąłem w link
z GW.
W nagłówku artykułu znajduje się zdanie - "TV Trwam: Ojciec Rydzyk mówi o 1,4 miliona podpisów w obronie swojego medium, a do KRRiTV dotarło jedynie 35 tysięcy". Tytuł jasno sugeruje, że podpisy nie zostały zebrane....
W treści artykułu czytamy natomiast: "Krajowa Rada jest zdziwiona. - Listów, które przyszły do KRRiTV, jest 35 tysięcy. Część pisanych odręcznie, wtedy są podpisane przez jedną osobę. Czasem są to gotowe formularze podpisane przez większą liczbę osób.
Nie liczymy podpisów, tylko listy sądzę, żeby dało się z tego uzbierać ponad milion - mówi nam rzeczniczka KRRiTV Katarzyna Twardowska."
Być może jest to prosty błąd zrobiony przez nieuwagę dziennikarza. Na tym portalu tego typu błędów jest jednak całkiem sporo i zawsze w jedną stronę....
Pozdr.,
Detoox
P.S. Zrobiłem też screena, ale polityka sieci w pracy nie pozwala mi załadować pliku:( Jeśli znalezisko trafi na główną, dodam go do powiązanych wieczorem)
Komentarze (73)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@New_Hope: Ktoś założył że większość katolików (jak się pisze "nie wszyscy" to oznacza "prawie wszyscy" a nie "prawie nikt") należą do tej pisowsko-rydzykowej Polski. Ostatnie wybory świadczyłyby raczej o czymś wręcz przeciwnym.
Artykuł i/lub wypowiedź KRRiTV faktycznie zakrawa na kpinę, bo jak można znać liczbę podpisów nie licząc podpisów, ale zarzucając manipulację nie można samemu manipulować.
Usunąłeś (przypadkiem bądź nie) kluczowe słowo "nie sądzę, żeby dało się z tego uzbierać.." .
Tym samym wyszło groteskowo do kwadratu.
Swoją drogą dzięki wykopowi, wyborczej chyba ostatnio znacznie przybyło czytelników ;)