[PDF] Opublikowano listę zawodów przeznaczonych do deregulacji!
Jest m.in. adwokat, radca prawny i notariusz! Uda się, czy lobbyści zablokują?
DuPont z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 196
Jest m.in. adwokat, radca prawny i notariusz! Uda się, czy lobbyści zablokują?
DuPont z
Komentarze (196)
najlepsze
Ale i tak nam opowiadała (łamała prawo)
przewodnik miejski: obecne wymagania: egzamin na przewodnika turystycznego przed komisją egzaminacyjną powołaną przez marszałka województwa.
Jak się weźmie pod uwagę że takich zawodów jest ponad 300, to wyłania nam się smutny obrazek.
EDIT: następny cytat:
Bibliotekarz: obecne wymagania: kandydaci dopuszczeni po ocenie ich dorobku naukowego przez komisję kwalifikacyjną
...
Niech klienci sami decydują czy chcą płacić więcej za lepszą jakość, czy mniej za gorszą.
Np. w webmasterce nie ma żadnych wymogów startu, a nie wszyscy robią strony u gimnazjalistów znających html, jak również nie każdy potrzebuje zaawansowanej strony za ogromne pieniądze.
Według mnie rynek sam najlepiej wyreguluje, kto na nim zostanie, a kto odpadnie. Jak ktoś będzie świadczył marnej jakości usługi za duże pieniądze wyląduje na bezrobociu.
Nie ma to jak internetowa, prosta wizja świata(żeby nie powiedzieć prostacka). To samo było z Kopacz - jedna dobra decyzja w sprawie szczepionek i bohaterka internetu, a ostatnia zadyma w służbie zdrowia to była w całości jej zasługa. Po drugiej stronie barykady nie lepiej - Kaczyński raz, przy dobrej koniunkturze obniżył podatki, drugą ręką zwiększając
W sprawie dostępu do zawodów także występują ogromne różnice. Dostęp do pracy bibliotekarza, przewodnika wycieczek, czy trenera sportowego - ma być bardzo szeroko otwarty. Bibliotekarzem
Przypomnijcie sobie, jakie piramidalne dyrdymały wygadywał ówczesny minister sprawiedliwości w rządzie PO - Ćwąkalski - że "uwolnienie" zawodów prawniczych (w tym przypadku: aplikacja na zasadzie konkursu a nie znajomości) spowoduje pogorszenie jakości usług i takie tam (świat nie widział jeszcze czegoś takiego :D).
@FollowTheSmoke: no obecnie do aplikacji nie potrzebujesz żadnych znajomości i jest na zasadzie konkursu... Coś Ci się pomyliło chyba...
Czy nie uważacie, że możnaby to zrobić szybciej i bardziej kompleksowo, tj.:
1. ustalić wąską listę zawodów naprawdę wymagających regulacji,
2. znieść wszystkie wcześniejsze regulacje jedną ustawą,
3. wprowadzić w życie listę z pkt. 1.?