Dlatego wiatraki jako ekologiczne źródło energii to bzdura, chyba że na bardzo małą skalę. Raz mamy nadprodukcję a raz braki energii dlatego i tak muszą być w pogotowiu elektrownie konwencjonalne.
@knk: Problem wynika nie ze złej woli kogokolwiek, a praw fizyki. Niemcy nie mają odpowiedniej infrastruktury, aby przesyłać nadmiar energii pochodzącej głównie z solarów i wiatraków (jak wiadomo jest to dość niestabilne źródło), między północą, a południem, a każda linia ma swoje zdolności przesyłowe (niczym średnica rury). Dlatego też ich prąd leci przez państwa ościenne, w tym Polskę (mamy z Niemcami bodaj 2 linie 1.1GW i 2GW). Balansując swoją sieć przesyłową
Komentarze (4)
najlepsze