Podejrzewam ze ich opinia absolutnie nie obchodzi panow z Mercedesa. Dla niech wazny jest pierwszy klient ktory kupuje auto z salon i serwisuje samochod w ASO. Gosc ktory kupuje uzywany samochod u niemca i serwisuje go u szwagra w garazu na chinskich albo uzywanych czesciach nie daje firmie zadnych pieniedzy wiec nie ma dla niej zadnego znaczenia.
@Mohel: Bezpośrednio nie, ale klient powinien być bardziej skłonny kupić samochód w salonie i wie, że za parę lat jest go w stanie sprzedać z nieduża stratą, bo marka jest pożądana.
Złomnik znów pisze o Dacii. Niemalże w każdym wpisie jest słowo o Dacii. Czy firma mu za to płaci? ;-)
Mówiąc poważnie. Mam dość samochodów, w których nawet żarówki nie można wymienić samodzielnie. Chcę mieć prosty samochód, który w razie awarii będę mógł naprawić sam.
Nam ludzi, którzy Fiatem Uno przejechali bez problemów 300tys.km, zmienili silnik na mocniejszy (chociaż oryginalny był jeszcze sprawny) i nadal jeżdżą. Auto miało premierę 30 lat temu.
@Roman660: Melduje sie na wezwanie :) Co do tresci arykulu: niestety prawda. Moj wspolnik ma S500 z 2011 roku. Miesiac bez wizyty w serwisie miesiacem straconym ;). Oczywiscie prawie wszystko w ramach gwarancji. Niestety prawie robi roznice, srednio kazda wizyta to okolo 150 funtow na wymiane elementow eksploatacyjnych plus oplata srodowiskowa, plus 'inne'. W 2006 kupilem nowa E klase. Nacieszylem sie autem dokladnie 6 miesiecy. Po piatej naprawie gwarancyjnej zwrocilem samochod
@maqs7: kwestia gustu. Jezeli lubisz duze, ciezkie samochody i do tego odpowiada Ci jak widzisz przed soba maske wielkosci stolu do bilarda, to SEC jest niezlym wyborem. C klasa jest zwinniejsza, kompresor powoduje ze auto lepiej reaguje na pedal gazu. Tyle tylko, ze te auta dzieli przepasc czasu.
Mam kolegę który pracuje w ASO Mercedesa, jak mi opowiadał co się tam dzieje to głowa mała...
Stał sobie Sprinter bez skrzyni biegów, więc co zrobiono? Przeciągnięto go do warsztatu SLRem. Przy każdej wymianie oleju mechanicy biorą 0,5l oleju, jak nie są w stanie usunąć jakiejś wady, wykręcają kontrolkę.
Jednak klienci też nie są bez winy, przyjechał merol z silnikiem V8 użytkowany przez cyganów, podczas zap$@#%!#ania w granicach 200 km/h przeskoczył im
Mój tata zawsze powtarza: kierowcy dzielą się na szczęśliwych posiadaczy starych Mercedesów i całą resztę. Coś w tym musi być skoro W124 używany utrzymuje cenę o dziesięć lat młodszych aut o podobnym standardzie.
Mamy w firmie nowego Sprintera, który... nie chce jeździć... 5 bieg ledwo, na 6 zwalnia... Mercedes twierdzi, że nie potrafimy nim jeździć i sprawa skończy się w sądzie... marka się zepsuła, sprzedawcy bezczelni... odradzam. Cała wizja marki poszła w pi..du... Żałuję, że nie kupiliśmy innego samochodu dostawczego... A Citan to już w ogóle jakiś dramat. Coś czuję, że Mercedesa za kilka lat kupią Hindusi...
@kochman86: najgorzej, że to nowa sztuka, w leasingu i nie chcemy z jednej strony grzebać (gwarancja), a oni się nie poczuwają. Ale chyba nie będzie wyjścia... Auto potrafi palić 17l / 100km w trasie, do tego nie chce jechać...
@hang: No rozumiem. No to lipa bo teraz nie możesz samemu nic zdobić :/ Ja mam Vito teraz, ale problemy ze Sprinterem nowym też znam. Jak mi opiszesz problem na priva dokładniej, to może coś podpowiem.
Komentarze (104)
najlepsze
@atomowy_zenon:
Nie do końca jasno się wyraziłem. Po prostu niektóre marki tracą na wartości szybciej, a inne wolniej. "Nieduża strata" to pojęcie względne.
Pozwolić może i owszem, ale to że ktoś jest bogaty, to nie znaczy że nie umie policzyć ile pieniędzy straci.
Mówiąc poważnie. Mam dość samochodów, w których nawet żarówki nie można wymienić samodzielnie. Chcę mieć prosty samochód, który w razie awarii będę mógł naprawić sam.
Nam ludzi, którzy Fiatem Uno przejechali bez problemów 300tys.km, zmienili silnik na mocniejszy (chociaż oryginalny był jeszcze sprawny) i nadal jeżdżą. Auto miało premierę 30 lat temu.
Stał sobie Sprinter bez skrzyni biegów, więc co zrobiono? Przeciągnięto go do warsztatu SLRem. Przy każdej wymianie oleju mechanicy biorą 0,5l oleju, jak nie są w stanie usunąć jakiejś wady, wykręcają kontrolkę.
Jednak klienci też nie są bez winy, przyjechał merol z silnikiem V8 użytkowany przez cyganów, podczas zap$@#%!#ania w granicach 200 km/h przeskoczył im