Tajemnicza śmierć w Przełęczy Diatłowa - 50 lat później
50 lat temu grupa studentów wyruszyła na wyprawę na Ural, z której nie wrócili. Specjalna komisja badająca sprawę tragedii utajniła swe dokumenty, z których wynikało, że do śmierci 9 osób doszło w bardzo tajemniczych okolicznościach.
infra z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 53
Komentarze (53)
najlepsze
http://www.nww.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=10468&Itemid=57
1. Ta o której pisze Biune, czyli lawina.
2. Ich wlasni rodacy ich wykończyli, bo obok akurat sobie eksperymenowali.
Opcje z yeti i kosmitami są tak prawdopodobne jak to że jestem wysoką blondynka. Pomimo tego artykul jest bardzo ciekawy, a sprawa dalej pozostaje tajemnicza i czeka na wyjasnienie. WYKOP.
Studentów zasypała lawina, co pasuje do rodzaju obrażeń kilkorgu z nich. Wejście było zasypane, więc rozcięli namiot i uciekali boso. Podczas ucieczki/lawiny jedna kobieta odcięła sobie język. Rozpalili ognisko (złamane gałęzie drzew w okolicy), lecz to nie pomogło im przetrwać nocy na 30 stopniowym mrozie. Ciało/a były napromieniowane, ponieważ były to okolice, lub sam
http://www.tinyurl.pl/?UxmVaRif
ktos pomoze ?!