Piersi Renaty można wykopać w ciemno. W końcu Kondrat do nich płakał w płk. Kwiatkowskim. Może są pospolite. Ale nasza jest też Rzeczpospolita. Patriotycznie rzecz ujmując zboże czy pszen-żyto to chleb powszedni.
@wolfshadow: A w Ekstradycji bronił ich jak pies ;) Swoją drogą dopiero teraz skojarzyłem prawidłowość, że Kondrat często miał okazję grać z Dancewicz... nagą :)
Komentarze (11)
najlepsze