„Rynek podobny do tego sprzed krachu 1929 r.”
Przebieg obecnej hossy na giełdzie nowojorskiej niepokojąco przypomina zwyżki sprzed największego w historii krachu roku 1929 r., ostrzega znany z dużej skuteczności w prognozowaniu momentów zwrotnych na rynku amerykański analityk techniczny Tom DeMark.
g.....h z- #
- #
- #
- #
- 33
Komentarze (33)
najlepsze
chciałem wspomnieć o tym samym. Wg mnie mamy do czynienia z zupełnie innym etapem "hossy". Wówczas rynek w niecałe 2 lata wskoczył niemal o 100%, by potem w pare msc spaść do identycznego poziomu.
Identycznie można wyskalować wykres WIGU 20 na lata 2010/2011, co odpowiadało by wykresowi amerykanskiemu z końcówki lat 30.
Ludzie się zmienili? Tak. Kiedyś wielki finansista
Co nam da analiza techniczna w przypadku odkrycia złóż ropy przez daną spółkę albo śmierci genialnego prezesa?
Odsetek złych kredytów w hiszpańskich bankach osiągnął w sierpniu kolejny rekord. To efekt pęknięcia bańki inwestycyjnej na rynku nieruchomości.
a hiszpania powoli stacza się w przepaść
Drobni akcjonariusze moga wpasc na pomysl pozbycia sie czesci akcji, co zobacza inni akcjonariusze, pomysla, ze zaczela sie jakas powazna bessa, wiec pewnie ktos cos wie i nagle wszyscy zaczna sprzedawac, bojac sie, ze zostana wkrotce z bezwartosiowymi papierami. Ci, ktorzy nakreca taka panike maja szanse ustawic sie na tym do konca zycia, kupujac akcje za ulamek ich wartosci.
Kryzysy gieldowe wlasnie do tego