Koty mają charakter, mają wyj$?#ne ogólnie na wszystko i są fałszywe - wielu tak mówi.
Jednak co do czego są tak przezajebiste jak ten tutaj.
Mój ostatnio próbował mnie dokarmiać: szczur na przedpokoju, nornica przy kompie i... świeża mysz po przebudzeniu w łóżku. A obok on z troską, abym miał co jeść.
Został sam z miotu, przygarnąłem go jak miał niecały miesiąc (bardzo zimno już było na dworze), zasnął mi na rękach
Jestem w szoku. Po pierwsze co to za pies, który atakuje grzeczne dziecko? Jeszcze zrozumiałabym gdyby biegało i się wydzierało i jakiś popieprzony czterołap mógłby wtedy zaatakować. Ktoś musiał go tego nauczyć.
A co do kota to po prostu mnie zatkało. Szybka akcja, odgonił i jeszcze wrócił, żeby być bliżej dziecka. Należy mu się wielki tuńczyk codziennie, do końca życia :)
Ja uwielbiam koty i zanim opuściłem dom rodzinny, przewinęło się przez niego baaardzo wiele tych zwierzaków, żyły w garażu z wolnym wyjściem, częśc z nich przywiązywała się do domu na stałe, część po jakimś czasie traktowała dom jako miejsce odpoczynku raz na kilka tygodni/miesięcy, znaczna część samców któregoś dnia poszła na kolejną wyprawę i nigdy nie wróciła, jednego znalazłem martwego po walce z innym kotem, innego wyciągnąłem martwego z pyska psa.
@hesuss: To że zwierzęta się z nami nie umieją porozumiewać werbalnie nie oznacza że są głupie, zwierzęta odróżniają dzieci od dorosłych co więcej, teza na temat ochrony członka stada jest strzałem w dziesiątke w tym przypadku :)
Ogólnie jestem przeciwnikiem krzywdzenia zwierząt, ale jakbym spotkał takiego głupiego psa który bez powodu chce ugryźć dziecko to bez wahania przywaliłbym mu kopniaka w ryj
@mdesign: nie jestem ekspertem, ale mam pewna teorie: był on p%%!%?#nięty i widział, ze dziecko jest słabsze od niego, postanowił więc zaatakować - tak jak to zwykle psy robią w przypadku np zobaczenia kota - pies mimo, ze wcześniej kota nie widział instynktownie zaczyna go gonić a kot instynktownie zaczyna sp%!!#?@ać
Komentarze (312)
najlepsze
Jednak co do czego są tak przezajebiste jak ten tutaj.
Mój ostatnio próbował mnie dokarmiać: szczur na przedpokoju, nornica przy kompie i... świeża mysz po przebudzeniu w łóżku. A obok on z troską, abym miał co jeść.
Został sam z miotu, przygarnąłem go jak miał niecały miesiąc (bardzo zimno już było na dworze), zasnął mi na rękach
Nie wiem czy dobrze odczytujesz sygnały od swojego kota..
@vartan:
@Magnes:
Przecież wyraźnie jest napisane że ASTRONAUTĄ, CZEMU DYSKUTUJECIE???
Liże masło
Ten wykop przejęli miłośnicy Kotów, macie prawo raz na sto znalezisk cat/dog być dumni ;)
Ale poważnie, super, takiego kota sam bym chciał.
A co do kota to po prostu mnie zatkało. Szybka akcja, odgonił i jeszcze wrócił, żeby być bliżej dziecka. Należy mu się wielki tuńczyk codziennie, do końca życia :)
I