Straszne kulisy ostatniej tragedii pod Annapurną. Zginęli przez... 20 tys rupii
Szaleje burza śnieżna. Na przełęczy stoi tea house, schron, w którym zamiast turystów roześmianych, popijających gorącą herbatkę, ukrywa się grupa turystów wystraszonych i zmarzniętych. Właściciel postanawia uciekać do domu i ku zdumieniu wszystkich, wyprasza turystów na zewnątrz...
luka-80 z- #
- #
- #
- #
- #
- 2
Komentarze (2)
najlepsze
Uczynki miłosierne wobec ciała.
4. Podróżnych w dom przyjąć
My tak jesteśmy przesiąknięci kulturą chrześcijańską (nawet, jak ktoś odrzuca), że nie jesteśmy w stanie nawet zrozumieć, jak potrzebujących ludzi można wygnać z domu na śnieg na pewną śmierć.
A buddyści nie są. "Zamarzł? taka karma. Odrodzi się w nowym życiu jako kamyczek, czy tam na co sobie zasłużył..."