często zamawiam pizze i jak na razie zawsze przyjeżdża służbowy samochód :)
uwaga cool story
rok temu w listopadzie~ była straszna ulewa i uciekł mi autobus a ,że kolega miał urodziny postanowiłem, że szybko przejdę te 2-3 kilometry~. Po chwili zatrzymał się przy mnie młody dostawca pizzy na skuterze i zapytał czy wiem gdzie jest jakaś tam ulica, po chwili namysłu stwierdzając, że chyba nie ma tu takiej ulicy odpowiedziałem "chyba nie
Oglądam i nie wierzę. Ton materiału co najmniej jakby relacjonowali pracę sapera w Afganistanie. Jestem naprawdę pod wrażeniem, że to było na poważnie... chociaż mam nadzieję, że po prostu nie wyłapałem sarkazmu.
Ja wozilem pizze oplem corsą 1.2 w gazie a skuterkiem sobie nie wyobrażam (nie lubię prowadzić jednośladów, oprócz roweru), a zimą to już w ogóle - krzyż na drogę dla tych kamikadze.
Praca mi się podobała, tylko zarobki marne. Jednak jako dodatkowa fucha może być i robi tak wielu dostawców pizzy.
Komentarze (104)
najlepsze
uwaga cool story
rok temu w listopadzie~ była straszna ulewa i uciekł mi autobus a ,że kolega miał urodziny postanowiłem, że szybko przejdę te 2-3 kilometry~. Po chwili zatrzymał się przy mnie młody dostawca pizzy na skuterze i zapytał czy wiem gdzie jest jakaś tam ulica, po chwili namysłu stwierdzając, że chyba nie ma tu takiej ulicy odpowiedziałem "chyba nie
Nigdy nie zastanawiałem się nad tak głupim pytaniem.
Praca mi się podobała, tylko zarobki marne. Jednak jako dodatkowa fucha może być i robi tak wielu dostawców pizzy.
Co innego wyglebić się z pizzą co innego z dzieciakiem!
A potem będą psioczyć, że im ludzie klipy kradną i na YT wsadzają.