3 i pół minuty: 16 manipulacji
Tak sobie oglądałem wczoraj program Lisa i zastanawiam się, czy będziemy w stanie kiedykolwiek postawić tamę temu zalewowi manipulacji. Mamy dwa miesiące, aby do ludzi (nie tych już przekonanych, ale tych, którzy jeszcze nie wiedzą) dotarło na jak głębokim poziomie robi się im wodę z mózgu
login2112 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 29
Komentarze (29)
najlepsze
a co autor tego wykopu powie na to?
"Lepiej milczeć, narażając się na podejrzenie o głupotę, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.".
Komentarz usunięty przez moderatora
Podczas lotu Kaczyński nie wchodził od kabiny pilotów, nie awanturował się, słowem nie wspomniał nawet o tym.
Wszystko działo się przed wylotem na lotnisku, media przemilczały to, wciąż sugerują coś innego.
Jeszcze raz:
Pilot miał pełne prawo odmówić!
Kaczyński miał prawo nalegać na zmianę lotu!
Kaczyński zaakceptował sytuacje przed wylotem, a potem poseł Gosiewski wyjaśniał to sobie z ministrem obrony.
Rolą pilota jest bezpiecznie transportować prezydenta, a
Komentarz usunięty przez moderatora
Następnie nizastąpiony poseł Karol Karski złożył doniesienie o popełnieniu przestępstwa do prokuratury, tak je uzasadnił Grzegorz Pietruczuk utrudniał prezydentowi wykonywanie jego konstytucyjnych obowiązków, a nawet wbrew woli przetrzymywał Prezydenta w samolocie wojskowym i pozbawiając wolności przetransportował do miejsca, gdzie Prezydent nie chciał się znaleźć.
http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/4D0917D9 ś.p. Przemysław Gosiewski
na koniec tylko powiem, że nie
Fakty:
1. Kaczyński chciał zmienić plan lotu, po konsultacji z władzami wojskowymi wyraził co o tym myśli ale zaakceptował fakt, że to się nie uda
2. Podczas lotu wszystko było wzorcowo, Kaczyński nie wracał do sprawy (a sugeruje się, że wtedy robił awanture)
3. Po przylocie Kaczyński powiedział tylko w jednym wywiadzie, że jego daniem nie było zagrożenia, miał prawo tak powiedzieć, on nie jest pilotem
4. Posłowie próbowali wykorzystać
A co do rzekomych nacisków. POwcy nie zwrócili uwagi, że Kaczyński nalegał by lądować w Tibilisi i prosił nawet o to generałów, a oni wydali taki rozkaz na piśmie. ALE to było przed lotem. W trakcie lotu gdy pilot stwierdził, że jest zbyt niebezpiecznie, wtedy Kaczyński nic nie mówił.
"Powołując się na zeznania pilotów z akt postępowania w prokuraturze, do której złożyli wniosek m. in. posłowie PiS oskarżający pilota o tchórzostwo, jedna z gazet napisała, że "prezydent wszedł
http://www.wykop.pl/link/355481/chamstwo-z-tvn/#comment-2282402