[AMA] Bezdomność / squatting w Londynie 2010-2014
Witajcie tak jak wczoraj zapowiadałem, dziś chcę zrobić to ama o bezdomności i squattingu w londynie w latach 2010-2014, niestety musze zaczac wczesniej bo byc może będę musiał iśc z ulotkami dla takiej kobity, dlatego jeśli nie możecie teraz zadawać pytań, będę starał się odpisywać później...
tomjar z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 340
Komentarze (339)
najlepsze
Leń a nie bezdomny. Tobie zwyczajnie podobało sie to, że wszystko masz za darmo.
Adrenalina bo grzebaleś w śmietnikach xdddd Powinieneś z bonzo robić filmiki
pierwsza włąsciciel nie znany - tzw "Hilton" na wilsden junction wielki budynego 7 pietrowy totalnie zdewastowany, firma co go miała dawno upadła, budynkiem nikt sie nie zajmowal..
drugi dom - były 3 domku przy a40 na park royal w londynie, teren należał do Transport for london (wyrzucili nas sądownie, były jaja :D) domy oczywiscie były
2. Na żadnym zdjęciu nie ma pokazanej toalety lub jakiegoś miejsca do mycia czy na potrzeby fizjologiczne, nawet brak środków czystości. Jak to wyglądało.
3. Jak oceniasz mentalność ludzi którzy wybierają taki styl życia, czy raczej są to osoby walczące z systemem które za wszelką cenę nie chcą poddać się wszędobylskiej rutynie czy raczej osoby które skąpią pieniądze na normalne życie aby przeznaczyć je na używki.
4. Napisałeś,
1. Wiek okołochrystusowy
2. Jedno z nielicznych merytorycznie loginych pytań. Toalety były za wyjątkiem ostatniego squata bo tam nie moglismy sobie pozwolic na spuszczanie wody bo to byłby hałas jakby na zewnatrz woda szla w rurze. Tamten dom pozatym ze byl najlepszy, to stanowil bombe ekologiczna. Niestety na pohybel zasadom higieny, potrzby zalatwialismy do jendgo nawet nie zamknietego pokoju na dole, a sam ustęp znajdowal sie na gorze i przez
Ja chciałem to robić i troche bylem zmuszony, ale zawsze czytałęm o squatach i jakbyś kiedyś wpadł na darkwarez tam miałem wątek o podróżowaniu "na żula". Pomysł zrodził się po przeczytaniu chyba w 2008 roku artykułu w angorze, o starszym polaku co podrozowal po swiecie/europie jako bezdomny...
Nasze squaty mimo iz wchodzilismy do ruder czasem bez dachu, doprowadzaliśmy do stanu "apartamentu z olx"
Ja
Do @moderacja: mam tam jeszcze starego bloga na onecie: bezdomny.blog.onet.pl uzyjcie go jako weryfikacji?